21 – letni Kourou ma za sobą bardzo trudną rundę wiosenną, ale zdaniem trenera Broni, Artura Kupca, sam zawodnik zrobił nie wiele, aby skutecznie walczyć o miejsce w składzie. Najpierw leczył kontuzje kolana, potem miał problemy z wizą, a gdy już praktycznie wszystko było dobrze, zaspał na mecz i nie pojechał w niedzielę do Legionowa.

– Już po zakończeniu rundy jesiennej, będę chciał roze-grać jeden lub dwa mecze sparingowe z zespołami z niższych lig, aby dać szansę młodym graczom. Na pewno nie liczę już na Kourou. Być może wypożyczenie na rundę wiosenną i regularna gra w innym klubie, mu pomoże, a w tym czasie będę mógł sprawdzić kogoś innego – mówi trener Artur Kupiec.

W niedzielę o godz. 11 Broń w Kozienicach zagra ostatni ligowy mecz w tym roku. Przeciwnikiem radomian będzie KP Piaseczno. Wszyscy zawodnicy Broni są zdrowi, nikt nie pauzuje za kartki i drużyna będzie chciała podtrzymać swietną passę, aby utrzymać miejsce wicelidera tabeli trzeciej ligi przed zimową przerwą. Drużyna z radopmsikich Plant nie przegrała od pięciu kolejek.