Tylko w pierwszych 20 minutach mogliśmy martwić się o wynik meczu z Drogowcem. Goście stworzyli sobie dwie świetne okazje, momentami poczynali sobie całkiem nieźle, ale potem zarysowała się już spora przewaga naszej drużyny. Jednak na gola trzeba była czekać dość długo. Potem bramki posypały się jak „choinka po Trzech Królach” i zobaczyliśmy przyjemne dla oka zwycięstwo.
Cieszy na pewno fakt, że w obu drużynach obyło się bez kontuzji, bo zarówno Broń, jak i Drogowiec potrzebują punktów i rywalowi życzymy samych sulcesów w ligowych bojach.
Cieszy także fakt, że przełamał się Kamil Czarnecki, mamy nadzieję, że utrzyma formę w rozgrywkach u punkty. Fajnie, że udało się wreszcie wykorzystać „jedenastkę”. Czekamy teraz na losowanie ćierćfinałów w Radomskim OZPN. Tymczasem drużyna jest już myślami przy LKS Promna. W sobotę ligowy mecz w Falęcicach pod BIałobrzegami – godz. 16 .
W pozostałych meczach III rundy:
Młodzik Radom – Centrum Radom 0:6 (0:3)
KS Potworów – Polonia Iłża 1:3 (1:1)
Legion II Głowaczów – SKS Potworów 3:0 (1:0)
Iłżanka Kazanów – Szydłowianka Szydłowiec 4:1 (0:1)
Orzeł Wierzbica – LKS Promna 1:4 (1:2)
Energia Kozienice – Pilica Białobrzegi 1:1 (0:0), rzuty karne 3:5
Proch Pionki – Oskar Przysucha 1:3 (0:1)