Czas przełamać wyjazdową niemoc

POLONIA WARSZAWA - BROŃ RADOM
Niedziela godzina 19.30


W niedzielę nasz zespół wybiera się na Konwiktorską 6. Wielu kibiców Broni, piłkarze, zawsze na stadion Polonii wybierają się z ogromnym sentymentem, ale w niedzielny wieczór przez 90 minut na murawie ten sentyment trzeba schować do kieszeni. Nasz zespół potrafi grać z najlepszymi, ale na wyjeździe nie wygraliśmy od 20 października. Co ważne - jeśli chcemy być w ósemce, to niedzielny mecz będzie bardzo wazny dla naszej drużyny! Z drugiej strony, Polonia wiosną w lidze też nie wygrała i mamy nadzieję, że to jednak nasza drużyna się przełamie.

Całkiem niedawno obie Polonia z Bronią wygrała 2:1 w ramach mazowieckiego Pucharu Polski. O „Czarnych Koszulach” dużo się mówi, że ma problemy organizacyjne, nie brakuje też kłopotów kadrowych. Jednak na murawie po godz. 19.30 wszystko może się zdarzyć i o wszelkich słabościach rywala nie ma co wspominać.
W naszym zespole też „różowo” nie jest, bo mecze z Ruchem WM 1:2 i Legionovią 0:3 sprawiły, że ósemka powoli nam ucieka, a zespoły ze strefy spadkowej zaczynają gonić.

– Nie ma co wracać do spotkania pucharowego, bo wówczas zagraliśmy w innym zestawieniu, a także ranga pojedynku była zupełnie inna. Teraz będzie zupełnie inaczej.  Sytuacja kadrowa jest dobra, ale na pewno dokonam kilku korekt w wyjściowym składzie. Nie wszyscy w meczu z Legionovią zagrali na swoim poziomie i zmiany muszą być – mówi trener Broni, Dariusz Różański.

W naszym zespole zabraknie Maksima Kventsara, a pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera Różańskiego. Więcej kłopotów kadrowych mają „Poloniści”, bo za kartki pauzowac będą Marcin Kluska i podstawowy młodzieżowiec, Mateusz Małek. 

Mimo, że termin meczu nie jest najlepszy (późna niedzielana pora i powroty z długiego weekendu) – liczymy, że dopiszą kibice Broni i pomogą drużynie w rozegraniu dobrego spotkania i do piłkarze do Radomia wrócą z kompletem punktów.

Od godz. 19.15 w niedzielę będzie można śledzić relację na żywo na naszym portalu!