Damian Sałek odchodzi z Broni

DAMIAN DZIĘKUJEMY!
Przez ostatnie lata przez Broń przewijali się różni piłkarze, lepsi, gorsi, albo tacy, bez których ciężko wyobrazić sobie drużynę. Do tych ostatnich niewątpliwie można zaliczyć Damiana Sałka. Z dniem 1 kwietnia rozpoczyna on pracę w Szwajcarii i w tym sezonie już go nie zobaczymy. To bardzo duża strata dla naszego zespołu walczącego o awans.

Damian Sałek pojawił się w Broni ponad 8 lat temu. Przyszedł z Wulkana Zakrzew, a do naszego klubu ściągał go trener Artur Kupiec. Przez wszystkie sezony był podstawowym zawodnikiem. Rzadko miewał kontuzje, czasem pauzował za nadmiar kartek. Zdarzały mu się lepsze i gorsze mecze, ale Damian nigdy nie schodził poniżej pewnego poziomu. Nigdy też nie można było odmówić mu ambicji i determinacji. Rozegrał ponad 200 meczów w naszym klubie
Ze względów osobistych podjął decyzję o wyjeździe zagranicę i trzeba tą decyzję uszanować. 

Za wszystkie sezony, za serce i zaangażowanie…bardzo dziękujemy.

ZOBACZ JEDEN Z OSTATNICH WYWIADÓW Z DAMIANEM SAŁKIEM  TUTAJ