Do Małogoszczy zrobić prezent

Piłkarze Broni w dobrych nastrojach wybierają się w środę do Małogoszczy na mecz sparingowy z tamtejszą, trzecioligową Wierną. Rozpocznie się on o godz. 17. Odbyły się kolejne rozmowy z zawodnikami i pozostała już tylko jedna zagadka, czy zostanie z zespołem Przemysław Morgaś. Pozostali gracze zaakceptowali nmowy werunki gry i mogą jechać na mecz sprawić prezent. Komu? O tym dowiecie się już jutro.

Wcześniej informowaliśmy, że jedną nogą w Broni są Robert Kowalczyk. Łukasz Pakos, Daniel Złoch, a dziś do tego grona dołączył środkowy obrońca Mszczonowianki Mszczonów, Kacper Bargieł. Zespołem trenuje jeszcze Przemek Morgaś, 19-letni zawodnik wywodzący się z Lipska, mający na swoim koncie grę w Ceramice Opoczno. 

– Chcemy, żeby z nami jeszcze został i potrenował i niebawem podejmiemy decyzje. Z Wierną nie zagra, ale w meczu sobotnim z Granatem wyjdzie na boisko – mówi Artur Kupiec.

Kadra Broni powoli się krystalizuje i jest już niemal gotowa. Ale już nikogo nowego nie zobaczymy?
– Nie ukrywam, że są telefony od zawodników zarówno z naszego regionu, jak i z innych klubów. Wiele drużyn ma swoje kłopoty, a u nas jest sytuacja organizacyjna jest w miarę poukładana. Wszystkich jednak nie możemyu zatrudnić – dodaje szkoleniowiec naszego zespołu. 

Wierna Młogoszcz jest trzecioligowcem, który kilka miesięcy temu pokonał Broń 2:0 (po dwóch rzutach karnych). Niedawno drużyna spod Kielc pokonała w spraingu drugoligową Siarkę Tarnobrzeg.

– Czeka nas trudny pojedynek po serii ciężkich treningów, ale cieszymy się, że zagramy z dobrym rywalem na bardzo dobrym boisku – mówi Artur Kupiec.

W środę wypadałoby przywieźć dobry wynik i dobre wrażenie, bo powód będzie bardzo ważny. 

PODOBNE WPISY