Dużo młodzieży i śnieg po pachy

Piłkarze Broni Radom zaliczyli we wtorek kolejną mocną jednostkę treningową. Na zajęciach w ostatnim czasie pojawia się coraz większa liczba wychowanków. W środę prawdopodobnie pojawi się też nowy, lewonożny zawodnik. Natomiast w sobotę nasz zespół zagra z Wisłą Sandomierz. Martwi jedynie fakt, że drużyna trenowała w śniegu po kostki. Boisko sztuczne w północnej części miasta jest reguralnie osnieżane, zaś na Narutowicza w poniedziałek przed południem. Broń trenowała w śniegu, a Sportowa Czwórka zrezygnowała z zajęć i przeniosła się do hali.

ZDJĘCIA TUTAJ

Coraz mocniej do zespołu seniorów pukają zawodnicy z grup młodzieżowych. Trener Artur Kupiec bacznie przygląda się młodym graczom z roczników 2002-2005. We wtorkowych zajęciach z pierwszym zespołem trenowali: Adrian Grudzień, Bartłomiej Piotrowski, Michał Kiełbasa, Antek Chełstowski, Miłosz Gradzik, Eryk Warych i Adrian Tuzimek.

– Zima to jest dobry moment, aby ci młodzi chłopcy liznęli trochę seniorskiej piłki, aby zobaczyli jak wyglądają zajęcia, aby spróbowali swoich sił w sparingach. Jest kilku świetnie zapowiadających się chłopców i bacznie im się przyglądamy. Martwi natomiast stan boiska. Jest nieodśnieżone i naprawdę boimy się o kontuzje i urazy – mówi trener Broni.

W środe prawdpodobnie pojawi się  nowy zawodnik, mający w swoim CV pierwszoligowe występy. W sobotę o godz. 11 nasz zespół zagra sparing z Wisłą Sandomierz. Natomiast o godz. 13 rezerwy mają zagrać z Pilicą Nowe Miasto.