Ekstraliga 2008
Nadnarwianka Pułtusk - Broń Radom 2:2
Bramki: Krajewski, Nowocin
W trzeciej kolejce pierwszy punkt zdobyła drużyna Broni. W tm spotkaniu nasz zespół przegrywał już 1:2, ale doprowadził do wyrównania. Szkoda, bo piłkarsko ten zespół w trzech dotychczasowych meczach wyglądał dość dobrze, ale zdobył tylko jeden punkt. Liczymy, że w kolejnych meczach chłopcy poprawią skuteczność i przełamią niemoc strzelecką.
Marcin Trojanowski, trener Broni 2008: - Mecz rozpoczynamy najlepiej jak można, bo w 1 minucie strzelamy bramkę i potem każdy zacząl grać swój pojedynek, Wynikiem tego były stracone dwie bramki, ale mieliśmy też swoje okazje, których nie zdołaliśmy wykorzystać. W przerwie męska rozmowa. To poprawiło grę i zaczęliśmy grać wysoko i gospodarze oddali tylko jeden strzał. Walczyli z wynikiem i niestety z sędziami. W koncu to co los nam zabrał w Siedlcach, oddal teraz w sytuacji sam na sam.bramkarz gospodarzy łapie piłkę poza polem karnym, za co sędzia daje mu tylko żółta kartkę a my mamy rzut wolny. Mateusz Krajewski mocnym strzałem daje nam remis. Z meczu można było wyciągnąć dużo i jest spory niedosyt. Pochwalić trzeba chłopaków za wolę walki do końca.