BROŃ RADOM - UNIA SKIERNIEWICE 0:4 (0:2) Bramki: Bramki: Sabiłło 36 z karnego, 45, 79 z karnego, M. Nowak 67
Ciężko pozbierać się po takim meczu, gdy nasz zespół nie wykorzystuje co najmniej pięć bardzo dobrych sytuacji. Podobnie jak w Szczuczynie, zespół zagrał nieskutecznie, z tą różnicą, że tam udało się coś wcisnąć i nie popełniać w defensywie tak kardynalnych błędów jak dziś. Do tego niestety dwa rażące błędy sędziego, przy czerwonej kartce i drugim rzucie karnym.
Broń musi się szybko pozbierać, bo za tydzień poprzeczka poszybuje w górę. Zagramy z Polonią w Warszawie, która walczy o awans.
