Piłkarze Broni podczas letnich przygotowań doznali pierwszej porażki w meczu kontrolnym. I chyba dobrze się stało, że przegrana przydarzyła się teraz. Jest dużo materiału do analizy, zespół popełnił sporo błędów, ale nastroje byłyby zupełnie inne, gdyby Broń wykorzystała w ostatnich 30 minutach doskonałe okazje do strzelenia bramki. Pewnym usprawiedliwieniem może być też fakt, że kilku graczy nie zagrało na swoich nominalnych pozycjach i był to ostatni moment, kiedy można było eksperymentować.
W sobotę o godz. 10.30 nasi piłkarze zagrają w Kozienicach.