żródło bron99radom.futbolowo.pl
Boisko trawiaste dziś było nie najlepsze. Mecz zaczęliśmy od straconej bramki w 12 minucie. Mimo utraty bramki staraliśmy się dalej trzymać założeń taktycznych. Nasza cierpliwość została nagrodzona w 30 minucie kiedy z rzutu wolnego bardzo dobrze dośrodkował Przemysław Sobolewski i po pomyłce bramkarza gospodarzy najprzytomniej w polu bramkowym zachował się Patryk Winsztal, który ulokował piłkę w bramce. Po przerwie dokonałem jednej zmiany. Za środkowego napastnika Winsztala, wszedł Damian Grzmil. Zawodnik ten wywiązał się z zadania doskonale. Oprócz strzelonych trzech bramek, bardzo dobrze utrzymywał się przy piłce. Bardzo dobrze dziś funkcjonowaliśmy w ustawieniu. Po stracie piłki zawsze szybką się organizowaliśmy. Kiedy piłkę mieliśmy szczególnie w drugiej połowie długo się przy niej utrzymywaliśmy. Notowaliśmy mało własnych błędów. Istotne okazały się zmiany dokonane w drugiej połowie. Po raz kolejny okazało się, że długą, wyrównaną kadrą zawodników wygrywamy mecze. Zachowanie Damiana Oliwy w sytuacji kiedy dograł do Kamila Gilewskiego, było mistrzowskie. Doskonały przegląd przy bramce na 3:1 pokazał Dominik Sokoł. Bardzo mądrze dziś jako drużyna zagraliśmy w defensywie. Cała linia obrony bardzo dobrze się ustawiała i podpowiadała sobie. Stoperzy Kacper Kutyła i Jakub Góźdż wyprowadzali piłkę nie kopiąc jej na oślep. Natyrali się dziś boczni obrońcy Damian Kołtunowicz i Wojciech Adamczyk, który po 7 miesiącach ciężkiej kontuzji wrócił do pierwszego składu. Wojtek pierwszy raz wyszedł w pierwszym składzie we wrześniowym inauguracyjnym meczu z Mińskiem i dziś po raz drugi. Kacper Jedynak, Przemysław Sobolewski i Karol Czerwiński bardzo mądrze kierowali drużyną z środka boiska. Trzeba przypomnieć, że graliśmy z drużyną, która straciła najmniej bramek w lidze (do tego meczu). Na 13 straconych w całej lidze przez SEMP bramek, aż 7 ten zespół stracił z nami. Jak dla mnie jest to najcenniejsze zwycięstwo w lidze. Obok rozmiaru wygranej, cieszy styl grania. Teraz wyjeżdżam do Poznania na staż w Lechu. Cały tydzień drużyna jednak będzie normalnie trenować. Przedostatni mecz w lidze zagramy 10 czerwca (poniedziałek) o godzinie 18:00 w Piasecznie.


