Drużyna Roberta Rogali jako beniaminek musi przecierać szlaki w poszukiwaniu punktów ligowych. W środę będą mieli dobrą okazję na kolejną zdobycz w meczu z Polonezem Warszawa. Drużyna z Łabiszyńskiej- spadkobiercy drugoligowca z lat 80-tych radzą sobie na razie słabo, zdonywając tylko trzy punkty i ponosząc wysokie porażki. Oby z tego meczu Broniarze pryjechali z tarczą.
Drużyna rocznika 1999 jest wiceliderem, a po zwycięstwie 6:0 nad Radomiakiem, wyjeżdża do Siedlec na mecz z UKS 9. Siedlczanie w miniony weekend także grali derbowy mecz, wygrywając 1:0 z Pogonią. Mają siedem punktów straty do naszej drużyny. Jeśli Broń zagra tak jak do tej pory, powinna wzbogacić swój dorobek punktowy po tym meczu.
A już nieco tydzień później zawodnicy obu drużyn wybierają się wspólnie na mecz. I to na Stadion Narodowy- na mecz reprezentacji Poslki z RPA.