Jedziemy po pierwsze punkty!

RUCH WYSOKIE MAZOWIECKIE - BROŃ RADOM
Środa godz. 17

Piłkarze Broni Radom w środę wyjeżdżają w daleką podróż, do odległego o 260 kilometrów Wysokiego Mazowieckiego. To pierwszy pojedynek obu drużyn. Mamy również nadzieję, że bęzie to pierwszy pojedynek, z którego nasz zespół przywiezie jakiekolwiek punkty. Zespół stać na dobrą grę i wygrywanie, co wieloktornie pokazał. Warunkiem jest koncentracja, dobra dyspozycja dnia, gra taka jak z Sokołem w drugiej połowie i uniknięcie indywidualnych błędów.

Nasz środowy rywal, to klub powstały w 1955 roku. Ruch ma na swoim koncie trzy sezonie w drugiej lidze w latach 2008-2010. Zespół grał pod nazwą swojego sponsora Frescovita, a potem Mlekovita. W minionym sezonie Ruch zwyciężył podlaską czwartą ligi i awansował, podobnie jak Broń do trzeciej.
W nowym sezonie podopieczni trenera Mykoly Dremluka pokonali 2:1 Ursusa Warszawa na wyjeździe oraz wygrali 1:0 u siebie z Unią Skierniewice. Doznali też trzech porażek z Lechią Tomaszów 0:2, Sokołem Aleksandrów 2:3 i Legionovią 3:5.

– Analizowaliśmy już pojedynki z udziałem drużyny Ruchu. Zmierzą się dwaj beniaminkowie, których moim zdaniem potencjał jest zbliżony. Ruch na swoim koncie ma sześć punktów. Zespół ten sporo bramek zdobywa, ale również sporo traci. Potrafił napsuć krwi faworytom ligi, Legionovii i Sokołowi. Drużyna jest bardzo groźna, ale również ma swoje słabe punkty – mówi trener Broni, Artur Kupiec.

Nasz zespół wyjedzie na mecz w środę przed południem. Podróż powinna trwać nie wiecej niż 4,5 godziny. Po drodze piłkarze zatrzymają się na obiad. Broń zagra w możliwie najmocniejszym składzie. Szkoleniowiec nie wyklucza zmian w składziue wyjściowym.

– Jeśli zagramy tak jak w meczu z Sokołem, szczególnie w drugiej połowie, wyeliminujemy błędy indywidualne, to uważam, że z dalekiej podróży nie wrócimy z pustymi rękami – dodaje trener Kupiec.

Mecz rozpocznie się o godz. 17. Na naszym portalu planujemy tekstową relację na żywo

PODOBNE WPISY