Tym razem nie trenera, a kierownika zespołu, Marka Chudzińskiego zapytaliśmy o wrażenia po meczu z Nidą. Przypomnijmy, że nasz zespół wygrał 8:1 z 4-ligowcem z regionu świętokrzyskiego. Mecz odbył się w Kielcach, na bocznym boisku Korony.
Marek Chudziński: - Mecz toczył się z naszą zdecydowaną przewagą w ktorym oprocz 10min przestoju po drugiej bramce, gralismy fajną dla oka piłkę, stwarzalismy sobie duzo sytuacji podbramkowych po szybkich kombinacyjnych akcjach oraz kontrach i udalo sie nam strzelic 8 bramek. Choc tych goli moglo byc wiecej. Cieszy dobra postawa mlodych zawodnikow, ktorzy mocno pukaja do gry w meczach ligowych, a dzis nie mogli wystapic jeszcze Damian Salek i Arek Oziewicz, ktorych dopadla grypa. Cieszy również to, ze obylo sie bez kontuzji i od poniedzialku przygotowujemy sie dalej do ligi ktora rozpoczyna sie juz za miesiac.

Fot. Echo Dnia Świętokrzyskie.