Koniec pucharowej przygody

I runda wojewódzkiego Pucharu Polski
POLONIA WARSZAWA - BROŃ RADOM 2:1

Bramki: Kluska 34, Pieczara 68 - A. Imiela z karnego 80
Polonia: Kowalczyk - Zajączkowski, Szabat, Kobiera, Maślanka (78 Babiński), Kluska, Przyborowski, Sauczek (58 S. Kamiński), Wiśniewski, Małek (78 J. Kamiński), Pieczara.
Broń: Młodziński - Machajek, Sala, Kupiec, Stefański (69 Nogaj), Zych, Możdżonek (59 Imiela), Więcek, Winiarski (87 Lis), Wicik, Goljasz (60 Śliwiński).

Więcej w rozwinięciu
 

O pierwszej połowie nie ma co się rozpisywać. Zespół Broni wyszedł jakby przestraszony, bo nie stworzył sobie żadnej okazji, co więcej nie oddał nawet strzału na bramkę. Polonia też zresztą nie zachwyciła, ale o tę jedną bramkę była zespołem lepszym.
To spotkanie to świetna odpowiedź na to, w jakiej dyspozycji obecnie sa zawodnicy Broni i kto zasłużył na miejsce w pierwszej jedenastce na mecz z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Kilku graczy nie udźwignęło ciężaru, ale na głębsze analizy orzyjdzie czas. Na pewno duże pochwały zasłużył młody Jakub Zych, który zagrał bez respektu dla rywala i mógł nawet zdobyć jedną z bramek. Świetne wejście na boisko zaliczyli Przemek Nogaj i Adam Imiela. W ostatnim kwadransie nasza drużyna goniła wynik i było bardzo blisko.
Ostatecznie z podniesioną głową żegnamy się z Pucharem Polski, bo takie mecze są też bardzo wazne, aby trener dał pograć zawodnikom, którzy w lidze grali mniej. Jest z czego wyciągać wnioski i jest spory materiał do analizy. 

ZAPIS RELACJI LIVE TUTAJ

PODOBNE WPISY