– W kadrze nie będzie rewolucji i wielkich zmian. Jesienią zespół grał bardzo dobrze. Zajął czwarte miejsce na półmetku sezonu i nie ma sensu burzyć tego, co przynosi dobre efekty – mówi Marek Chudziński, kierownik zespołu Broni.
PRZYJEDZIE SODEL
Na pierwsze zajęcia drużyna wyjdzie we wtorek o godzinie 17 na boisko ze sztuczną nawierzchnią. Przez pierwszy tydzień Broń trenować będzie codziennie, a w kolejnych tygodniach wolnym dniem będą czwartek i niedziela.
Jednym z nowych graczy, którzy prawdopodobnie pojawią się na dzisiejszym będzie Michał Sodel z UKS SMS Łódź. 22 – letni pomocnik jest wychowankiem Juniora Radom i zadeklarował chęć gry w klubie z Plant. Powinien też pojawić się 18-letni Kamil Rusin, lewonożny defensor Powiślanki Lipsko, który chciałby się sprawdzić w wyższej lidze.
Kolejni nowi zawodnicy, których chce przetestować trener Artur Kupiec zjawią się w Broni dopiero na pierwszym meczu sparingowym, 22 stycznia z Orłem Wierzbica.
JAMRÓZ MOŻE ZOSTAĆ
Z Bronią pożegna się Arkadiusz Kościelniak, który zostanie wypożyczony do jednego z czwartoligowych klubów. Zawodnika tego chciałyby pozyskać Pilica Białobrzegi i Mazowsze Grójec. Z kolei dwóch młodzieżowców Wojciech Gorczyca i Piotr Budziński wyjedzie jeszcze w tym tygodniu na kilkudniowe testy do Korony Kielce pod kątem gry w zespole Młodej Ekstraklasy. Z kolei bramkarz Sebastian Michałek od poniedziałku trenuje z „młodą” Polonią Warszawa. Być może odejdą jeszcze kolejni.
– Nie jest wykluczone, że pod koniec stycznia pojawią się nowi zawodnicy i będę musiał zrezygnować z kogoś z obecnej kadry – mówi trener Broni, Artur Kupiec.
TEBOH BIEGA
Nieznana jest natomiast przyszłość dwóch zawodników Broni, Damiana Czarneckiego i Łukasza Jamroza, którzy wypożyczeni byli z Korony Kielce. Temu pierwszemu okres wypożyczenia się skończył w grudniu natomiast Jamróz formalnie wypożyczony jest do Broni do czerwca 2011 roku. Zaliczył udane testy w drugoligowym Sokole Sokółka, ale w sprawach finansowych nie doszedł do porozumienia. Jeśli nie uda mu się znaleźć klubu w wyższej lidze, zostanie do czerwca na Plantach.
Piłkarze mieli przerwę urlopową, a kameruński napastnik Broni, Georghe Teboh ciężko pracował indywidualnie. Po zerwanym ścięgnie Achillesa bardzo szybko wraca do zdrowia i w marcu powinien być gotowy do ligowych meczów.