Przypomnijmy, że wcześniej z gry w III lidze zrezygnował mistrz łódzkiej IV ligi, KS Paradyż, , a jego miejsce zajął trzeci w czwartej lidze Mechanik Radomsko. Kto zagra zamiast Kwiatkowic? Miejsce powinna otrzymać Warta Działoszyn, która zajęła czwarte miejsce w IV lidze łódzkiej, ale wątpliwe, czy skorzysta z okazji gry w tak licznej i kosztownej lidze z której w dodatku może spaść w wyniku reorganizacji II ligi nawet 8 drużyn. Byłoby to kolejne kuriozum, gdyby okazało się, że czwarta drużyna awansuje klasę wyżej. Możliwe, że kolejną zaproszoną drużyną będzie…Warta Sieradz, która w takim przypadku drugi raz z rzędu pozostałaby w trzeciej lidze, mimo spadku na koniec sezonu.
Prawdopodobnie w trzeciej lidze nie wystąpi GKP Targówek. Zawieszenie działalności wszystkich drużyn młodzieżowych przez ten klub powoduje, że przestaje on spełniać wymogi licencyjne. Kto ewentualnie w miejsce Targówka? Trwają baraże o trzecią ligę pomiędzy Żyrardowianką a MKS Przasnysz. Może okazać się, że niepotrzebnie, gdyż możliwe, że obie te drużyny zagrają w trzeciej lidze. Równie prawdopodobnym wariantem jest danie miejsca w trzeciej lidze Warcie Sieradz, a gdyby ta zajęła miejsce Kwiatkowic- Włókniarzowi Zelów. Wystarczyłaby wtedy jeszcze jedna rezygnacja którejś z drużyn, a w lidze utrzymałby się..ostatni Orzeł Wierzbica.
Problemy licencyjne to jedno, ale chyba jeszcze większym problemem jest upór związków organizujących rozgrywki w rozszerzeniu trzeciej ligi do 20 drużyn i prowadzonej teraz łapanki chętnych do gry w tej lidze. Zamiast na siłę kompletować ligę skłądającą się z 20 drużyn, organizatorzy rozgrywek, mając problemy ze skompletowaniem jej, powinni redukować ilość zespołów o każdą rezygnację – może wtedy liga nabrałaby rozsądnego kształtu 16, maksimum 18 zespołów. Po ewentualnymwycofaniu się Kwatkowic i Targówka, w lidze powinno pozostać 18 zespołów, zamiast szukać chętnyc do gry wśród czwartych miejsc czwartej ligi lib permanentnych spadkowiczów.
Ponadto 1 lipca zostało zatwierdzone dołączenie do trzeciej ligi rezerw Widzewa, Legii i GKS Bełchatów, mimo, że trzymając się ściśle interpretacji przez PZPN własnej uchwały dotyczącej gry drużyn powołanych w miejsce Młodej Ekstraklasy, żadna z tych trzech drużyn nie powinna zagrać w trzeciej lidze – Legia II i GKS Bełchatów II powinny zacząć rozgrywki od czwartej ligi, Widzew II najwyżej od klasy A.
Do rozpoczęcia rozgrywek został miesiąc, a bałagan organizacyjny trwa w najlepszy. Kłopoty ze skompletowaniem trzeciej ligi wpływają na niższe klasy rozgrywkowe, gdzie sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie – zmieniają się spadkowicze, organizowane są kolejne baraże, a wszystko przez upór organizowania dwudziestozespołowej trzeciej ligi i dopychania do niej zespołów byłej Młodej Ekstraklasy.