Początek meczu o godz. 18.35
Dobry poczatek w wykonaniu Broni, po dwóch groźnych akcjach gospodarze wybijali na rzut rożny, ale nie udal się wykorzystać stałych fragmentow
w 8 minucie rzut wolny na 17 merze dla Pilicy. Stanisławski uderza w mur.
W 10 minucie ponownie Stanisławski sam na sam, ale dobrze poradził sobie przy strzale młody golkiper testowany w Broni
W 17 minucie po błedzie bramkarza Pilicy, piłke z linii wybili obrońcy. Szkoda, bo przy bardziej przytomnej grze naszych zawodników powinno być 1:0 dla Broni
W 35 minucie 1:0. Po akcji Stanisławskiego, Piotra Skałbania dołożył tylko nogę. Broń na kilka minut przejęła inicjatywę, ale żaden z ataków nie zakończył się strzałem.Tymczasem w 43 minucie poprzeczka uratowała Broń od straty drugiej bramki. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Pilicy 1:0.
Sporo testowanej młodzieży po przerwie w barwach Broni. Trener oszczędza też zawodników, którzy w sobotę mają grac w PP.
Dużo chaosu, niecelnych podań. W 55 minucie mogło być 2:0. Po głowce Bykowskiego piłka przeszła nad poprzeczką.
1:1 – 62 min po ładnej akcji Lesniewskiego, dośrodkowanie i Śliwiński uderza z bliska. Chwilę później w podobnej akcji cudem wybili obrońcy Pilicy
W 65 minucie kolejne dwa stałe fragmenty Broni, piłka minimalnie obok słupka.
Na koljną dobrą akcję Broni czekaliśmy do 73 min. Dominik Lesniewski uderzał na bramkę, ale pomagał sobie ręką i sędzia odgwizdał rzut wolny.
W 80 min groźne rzuty rożne Pilicy i przy jednym nasz bramkarz koncami palców wybił piłkę. W 88 minucie Nogaj wykorzystał błąd obrony, ale w ostatniej chwili jego strzał został zablokownay. Ostatecznie mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.