Maks Jończyk dopingował kolegów. POMAGAMY!

Maksymilian Jończyk, poważnie kontuzjowany zawodnik Broni Radom w sobotę pojawił się na stadionie i z trybun oklaskiwał kolegów. Po końcowym zwycięstwie udał się do szatni i osobiście pogratulował drużynie zwycięstwa 3:0 z Concordią Elbląg.
- Przyznam szczerze, że na trybunach człowiek bardziej się denerwuje. Wolałbym być z chłopakami na murawie - mówił Maks po ostatnim gwizdku.

Młody pomocnik doznał kontuzji w pierwszym tegorocznym meczu ligowym. Zerwał więzadła krzyżowe. Jest już po operacji, rozpoczął też rehabilitację. Cały czas zbiera pieniądze na bardzo kosztowne leczenie. Tak jak już pisaliśmy, uruchomiona została zbiórka i można pomóc Maksowi w powrocie do zdrowia. Serdecznie zachęcamy i liczymy na rychły powrót do zdrowia!

„Daj maksa dla Maksa”

ZBIÓRKA dla Maksa TUTAJ

PODOBNE WPISY