Mecz z Legionovią zagrożony

Patrząc jaka jest pogoda gdyby w ten weekend miał odbyć się mecz Broń-Legionovia na pewno spotkanie by się nie odbyło. Powodem jest zalegający śnieg na boisku. Tylko poprzez plusowe temperatury, boisko może się nadawać do gry. Ciężki sprzęt, nie może wjechać na boisko. Zniszczyłby trawę na boisku. Pracownicy MOSIR posprzątali juz trybuny stadionu, nawet kiedy przez kilka dni temperatura była dodatnia na boisku pojawił się traktor, który wzmacniał trawę boiska. Trzeba liczyć, że aura się poprawi i przyjdzie prawdziwa wiosna. Inny problem, to lodowisko koło kas stadionu. Tylko w sposób naturalny można, je zlikwidować mówi nam dyrektor Broni, Robert Muszyński. Przy okazji proszę wszystkich kibiców Broni o oddanie 1% na nasz klub dodaje dyrektor.