Narew silna i w formie

BROŃ RADOM - NAREW OSTROŁĘKA
Środa godzina 17,
stadion przy N9


Wyjątkowo silny i w dobrej formie, zespół ostrołęckiej Narwii gościć będzie w środę na naszym stadionie. Co najmniej trzech graczy ma na swoim koncie występy w ekstraklasie, a dyrektor tego klubu zaliczył występy w reprezentacji Polski.

Łatwo nie będzie, ale jak mówi trener Artur Kupiec wszystkie siedem spotkań jakie pozostały Broni do rozegrania, będą meczami o być, albo nie być i Broń musi się wspiąć na wyżyny swoich możliwości. Wydaje się, że gra powinna wyglądać znacznie lepiej, bo po pauzie za kartki wracają do składu Krzysztof Banaszkiewicz, Daniel Grymuła oraz Marcin Cieślik. Kilku zawodników z Omegą wcześniej zeszło z boiska, gdyż groziły im kartki, tak więc częściowo nasz zespół przystąpi do tego meczu wypoczęty. Sami piłkarze obiecują dużo walki i zaangażowania, ale czy to wystarczy do pokonania ekipy z Ostrołęki to się dopiero okaże.

W rundzie jesiennej Narew przed własną publicznością dość gładko wygrała 3:0 z Bronią, prezentując bardzo dobry styl. Wówczas gdyby nie dobra dyspozycja Wojtka Kędzierskiego, wynik mógłby być wyższy. „Narwianie” fatalnie rozpoczęli rundę wiosenną. Zremisowali z Mazowszem Grójec 1:1 i UKS SMS Łódź, przegrali ze Stalą w Niewiadowie 1:0. Jednak od dwóch kolejek drużyna trenera Krzysztofa Adamczyka prezentuje się znakomicie. Wygrała w Karczewie 1:0, zaś w sobotę znokautowała wręcz MKS Kutno 4:0. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie klubu (narew-ostroleka.pl) drużyna w końcu złapała odpowiedni rytm i jest w bardzo dobrej formie.

Warto nadmienić, że dyrektorem sportowym klubu jest Grzegorz Wędzyński, dwukrotny reprezentant Polski, były zawodnik Polonii Warszawa, Legii Warszawa, czy też Maccabi Tel-Aviv. Na swoim koncie ma 210 występów w polskiej ekstraklasie i 22 gole. Na boisku w barwach Narwii mimo swoich 39 lat, wciąż się wyróżnia.

Nie tylko Wędzyński, ale również bramkarz Sylwester Janowski oraz obrońca Jan Cios zaliczyli występy w ekstraklasie. 33-letni golkiper Narwii grał na najwyższym szczeblu jeszcze w barwach Siarki Tarnobrzeg. Natomiast pozyskany z Kmity Zabierzów Cios, grał w Odrze Wodzisław i Górniku Zabrze.

Nasi piłkarze nie zamierzają się jednak położyć przed rutynowanym rywalem wszak to właśnie Broń pod względem historii i tradycji przewyższa znacznie Narew. Oby tylko Chłopcy z Placu Broni pokazali, że 3 liga należy się naszym kibicom.