Panowie! Wszystko w Waszych nogach (głowach)

BROŃ RADOM - BŁONIANKA BŁONIE
Sobota godzina 17
Stadion przy ul. Narutowicza 9
#RazemdlaBroni #TylkoBroń


Bardzo ciężki pojedynek czeka w sobotę naszych piłkarzy. Przyjeżdża mocny przeciwnik, ale jeśli Broń myśli o awansie, musi po prostu wyjść na boisko zagrać swoją piłkę i wygrać. Nadal jesteśmy liderem, nadal wszystjest w rękach, nogach i głowach naszych piłkarzy, ale limit błędów już się wyczerpał.
Liczymy też na kibiców, aby w końcówce sezonu w tych najważniejszych meczach wsparli drużynę. Chcemy, aby wszyscy osiągnęli sukces - Piłkarze oraz Kibice!

– Piłkarze wiedzą o co grają, wiedzą, że stawka jest olbrzymia. Wiedzą też, że przed nami same ciężkie mecze, bo z liderem każdy chce się pokazać – wielokrotnie te słowa powtarza trener Artur Kupiec i trudno się z nim nie zgodzić.

Przed nami ciężki pojedynek z Błonianką. W przypadku wygranej u siebie, nie musimy się patrzeć na inne mecze. Jesienią z tym zespołem rozegraliśmy morderczy pojedynek i do dziś nikt nie jest w stanie odpowiedzieć, jak Broń mogła przegrać ten mecz. Po pierwsze połowie po świetnej grze nasz zespół prowadził 2:0. Gospodarze odrobili straty i tuż po przerwie było już 2:2. Kamil Czarnecki dał naszej drużynie koilejne prowadzenie, ale w końcowych minutach zabrakło sił i to gospodarze wyciągnęli wynik na 4:3. Pewnym usprawiedliwieniem na pewno był fakt, że dwa dni wcześniej Broń rozgrywała ciężki finał Pucharu Polski z Centrum i nasz zespół zostawił sporo sił.
ZOBACZ JESIENNY POJEDYNEK TUTAJ

Teraz na brak sił Broń nie powinna narzekać, bo odwołany mecz z  Energią sprawił, że zespół miał czas na to, aby trochę odpocząć, doleczyć urazy, ale też trochę mocniej popracować na treningach. Cieszy na pewno fakt, że powolutku poprawia się sytuacja kadrowa. Po pauzie za kartki wraca na boisko Piotrek Nowosielski, nikt nie jest kontuzjowany, poza czwórka graczy, którzy wcześniej na dłużej wypadli z gry.
Piłkarsko nasz zespół jest zdecydowanie najlepszy w tej lidze, ale to jest sport i tak jak w przypadku meczu z Mszczonowianką zdarzają się błędy, a ponadto trzeba też poprawić skuteczność.

Liczymy również na kibiców. Naszym piłkarzom w Błoniu nie grało się przyjemnie, bo usłyszeli pod swoim adresem mnóstwo przykrych przyśpiewek. Zachęcamy przede wszystkim do tego, aby wspierać Broń, aby w sobotę poczuła się jak u siebie!

Z kart historii…
IV liga
Jesień 2001
Błonianka Błonie – Broń Radom 0:1 (0:1), Cichawa
Wiosna 2002
Broń Radom – Błonianka Błonie 4:2 (2:1), Gędaj 3, Cichawa.

V liga
Jesień 2003
Broń Radom – Błonianka Błonie 4:1 (2:0), Janas, Ławrecki 2, Grymuła.
Wiosna 2004
Błonianka Błonie – Broń Radom 5:4 (2:2), Ławrecki 4

IV liga
Jesień 2016
Błonianka Błonie – Broń Radom 1:2 (1:0)
Oziewicz z karnego, Pietralski
Wiosna 2017
Broń Radom – Błonianka Błonie 2:1
Więcek 61, Kencel 82

Jesień 2017
Błonianka Błonie – Broń Radom 4:3
Nowosielski 7, Imiela 10, Czarnecki 62

OD GODZ. 16.50 NA NASZEJ STRONIE BĘDZIE MOŻNA ŚLEDZIĆ RELACJĘ NA ŻYWO


PIĄTAK W DŁOŃ I NA BROŃ

PODOBNE WPISY