Nasz zespół przygotowuje się niemal w komplecie. Na treningu brakuje jedynie Adriana Dziubińskiego, który dziś przechodził badania rezonansem magnetycznym. Wyników tego badania jeszcze nei znamy, ale wiemy, że z kolanem jest dużo lepiej. Jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to Adrian wróci do gry na mecz z Pilicą.
Pozostali cięzko pracują na zajęciach. Można się domyśleć wyjściowego składu, choć kierownik drużyny, Marek Chudziński uważa, że skład wykreuje się po piątkowym treningu.
– Wiem, że trener ma kilka koncepcji, jest kilka rozwiązań i pocieszające jest to, że tak naprawdę, ktokolwiek nie zagra, będzie walczył o dobry wynik – zapewnia kierownik Chudziński.
Rośnie też zainteresowanie mediów inauguracją trzecioligową. Akurat dziś z wizytą byli dziennikarze telewizji Dami.
– Szkoda, że nie zagraliśmy w miniony weekend z Działoszynem, bo tak naprawdę warunki nie były takie złe, a przecież dla obu drużyn są identyczne. W Przysusze czeka nas ciężki, derbowy pojedynek – mówi trener Broni, Grzegorz Dziubek.
Piłkarze Broni pojadą na mecz nowym autokarem, który dla klubów sportowych zamówiły władze miasta. Bardzo prawdopodobne jest, że w sobotę nasz zespół zagra w zupełnie nowych strojach….ale o tym napiszemy innym razem, kiedy dotrą one do klubu. Możemy jedynie zdradzić, że nowe stroje nawiązywać będą projektem do 90-lecia klubu.