Piłkarze Broni Radom od poniedziałku intensywnie przygotowują się do wyjazdowego meczu z Polonią Warszawa. W środę drużyna szukała lepszego boiska, skorzystała z gościnności władz gminy Kowala i miejscowego klubu Zorza i trenowała na jej boisku.
Po wysokiej porażce 0:4 z Unią Skierniewice trener Mikołaj Łuczak ma ręce pełne roboty. O ile piłkarsko zespół wygląda nieźle, stwarza sobie dużo sytuacji, przeprowadza mnóstwo płynnych akcji, to jednak po ostatnich wynikach sfera mentalna nie jest najlepszą stroną. Cieszy fakt, że druzyna jest razem i swoje problemy załatwia w zamkniętej szatni i liczymy, że w sobotę w zespół będzie mocno zmobilizowany.