Marysia Kozdra to siedmioletnia córka kibica Broni Radom. Dziewczyna urodziła się z chorym serduszkiem i praktycznie od urodzenia przeszła bardzo wiele ciężkich operacji. Po jednej z nich doszło do powikłań i lekarze musieli podjąć trudną decyzję o amputacji rączek i części paluszków u jednej nóżki. Mimo to Marysia świetnie radzi sobie z trudnościami dnia codziennego. Ma wspaniałych rodziców i siostrę na których może liczyć.
Wiedzieliśmy, że rodzice Marysi nie mogą pozwolić sobie na drogie, wymarzone prezenty i piłkarze wraz z kibicami rozpoczęli zbiórkę. Dzięki wsparciu wszystkich dobrych ludzi udało się zebrać 1820 zł. Marysia otrzymała wymarzony, olbrzymi camper dla lalek Barbie, a młodsza siostra Basia domek Świnki Pepy, o jakim marzeyła od dawna. Do tego słodycze, szkolne przybory. Nie zabrakło też drobiazgów świątecznych dla mamy i taty. Pan Sebastian otrzymał szalik Broni Radom i obiecał, że będzie bardziej regularnie odwiedzać klub podczas meczów w rundzie wiosennej.
Za kwotę 1000 złotych ufundowaliśmy dziewczynkom Kartę Podarunkową do Sklepu Smyk. W ciągu rok rodzice będą wiedzieli najlepiej, czy potrzebne są ubrania, środki higieczniczne, czy zabawki.
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi i dziękujemy całemu środowisku związanego z Bronią Radom. Patrząc na uśmiechnięte buzie dziewczyn, myślę, że są zadowolone i będą to piekne święta. W ostatnim czasie z racji pracy i obowiązków nad córkami, miałem trochę mniej czasu, aby zaglądać na mecze, ale wiosną, gdy będzie trochę cieplej, na pewno pojawimy się całą rodziną – zapowiedział Sebastian Kozdra.
– Myślę, że to nie jest ostatnia taka akcja. Pomaganie jest fajne, zwłaszcza kiedy się widzi takie szczęście u dzieci – dodał kapitan Broni, Paweł Młodziński.
Z wizytą u rodziny Kozdrów byli z nami piłkarze: Paweł Młodziński, Dawid Sala, Kamil Czarnecki, Wiktor Kupiec, a także kierownik zespołu Marek Chidziński, mały piłkarz Broni, rocznika 2010, Dawid Szymczak i synek Dawida Sali – Ksawery!
Wszystkim, którzy pomogli nam w tej zbiórce, serdecznie dziękujemy!!
(materiał wideo wkrótce)
