Niestety, w najbliższą sobotę przed nami bardzo trudne zadanie – rezerwy Legii wygrały czwarty mecz z rzędu, pokonując na wyjeździe po emocjonującym pojedynku Pogoń Grodzisk 3:2. Podobnie jak w meczu z Bronią, Pogoń goniła wynik i straciła decydującego gola kilka minut przed końcem. Do dobrej formy rezerw Legii dojdzie jeszcze zapewne wzmocnienie zawodnikami z ekstraklasy. W najbliższy weekend ekstraklasa ma przerwę, w związku z czym przy Narutowicza możemy gościć znane nazwiska, a o punkty będzie niezmiernie trudno.
Lechia Tomaszów Maz. tylko tydzień cieszyła się prowadzeniem w tabeli. Niepodziewanie przegrała 1:3 z Nerem Poddębice i musiała ustąpić miejsce na szczycie Świtowi Nowy Dwór, jedynej niepokonanej drużynie w lidze. Świt rozbił w Raciążu 5:0 Błękitnych – najsolidniejszego dotąd beniaminka. W meczu czołowych drużyn Sokół Aleksandrów Ł. Pokonał 1:0 Polonię Warszawa, zdobywając bramkę z karnego dwie minuty przed końcem meczu. To była druga porażka z rzędu Polonii, która po pokazaniu siły w poprzednich meczach najwyraźniej dostała zadyszki i traci dystans do lidera.
Bardzo przykrą niespodziankę przeżyli kibice ŁKS Łódź. Ich drużyna przegrała 0:3 z Wartą Sieradz. Oskar Przysucha po raz kolejny pokazał charakter. Do przerwy przegrywał 0:2 z Ursusem, by w drugiej połowie zdobyć cztery bramki i wygrać mecz. Start Otwock przegrał kolejny mecz – tym razem 2:3 z Pelikanem. Po tym meczu posadę w Starcie stracił trener Bartosz Bobrowski, zastąpił go Piotr Zasada. Pilica Białobrzegi po raz kolejny wygrała u siebie, tym razem pokonała 2:1 Wartę Działoszyn.
BCN