Podsumowanie 13 kolejki

      Broń znów została liderem po zwycięstwie nad Piasecznem i porażce Victorii z Mszczonowianką. Waji Bounchiba coraz skuteczniejszy. Pierwsza wygrana Promnej u siebie. Liga zaczyna się dzielić. Zapraszamy na podsumowanie 13 kolejki.

W sobotni wieczór mogliśmy się cieszyć powrotem Broni na fotel lidera po zwycięstwie 3:2 nad MKS Piaseczno. Wygrana cieszy, cieszy też, że po dwóch słabszych meczach Broń pokazała się z lepszej strony. Martwi przeciągająca się w czasie kontuzja Piotra Nowosielskiego, ale warto zwrócić uwagę na powstający groźny duet: Dominik Leśniewski- Kamil Czarnecki. Wszystkie bramki w meczu z Piasecznem padły z akcji tego duetu. Dominik Leśniewski zdobył gola  w trzecim kolejnym meczu ligowym. Piaseczno pokazało się z jak najlepszej strony, dobrze grało piłką, ale przegrało 2:3 i był to dla naszych rywali i był to piąty z rzędu mecz bez wygranej.

Powrót na pierwsze miejsce w tabeli stał się możliwy także dzięki zwycięstwie Mszczonowianki nad Victorią Sulejówek w meczu drużyn ścisłej czołówki ligi. Gdy w 72 minucie meczu Mszczonowianka prowadziła 2:0, wydawało się, że mecz już jest przesądzony. Bramka 4 minuty później dla Victorii spowodowała, że emocje w tym meczu były do końca, ale wynik nie zmienił się i drużyna z Sulejówka poniosła drugą porażkę w tym sezonie.

Tabela ligowa zaczyna się dzielić. W ścisłej czołówce znajdują się Broń, Victoria i Mszczonowianka.  Trzecia Mszczonowianka ma 7 punktów przewagi nad czwartą Energią Kozienice. Między Energią na dwunastą Wilgą Garwolin jest tylko pięć punktów różnicy, później kolejnych pięć drużyn, które będą walczyć o utrzymanie i ostatnia trójka: Raszyn, Orzeł Wierzbica i Start Otwock, która staje się pewniakami do spadku.

Wilga Garwolin z którą Broń zmierzy się w niedzielę przegrała na wyjeździe z  0:2 z Mazurem Karczew. W tym meczu sędzia pokazał 8 żółtych kartek, w tym trzy dla piłkarzy Wilgi. Był to wyrównany mecz i na pewno w niedzielę naszą drużynę będzie czekać ciężka przeprawa po drugiej stronie Wisły.

Ciekawy mecz rozegrano w Białobrzegach, gdzie zmierzyli się dwaj radomscy spadkowicze z III ligi. Pilica zremisowała z Energią Kozienice 1:1, a obie bramki padły z rzutów karnych. To był czwarty z rzędu remis piłkarzy z Kozienic. Energia poniosła dotąd tylko dwie porażki, ale pięć remisów spowodowało, że ma12 punktów straty do Broni.

W coraz lepszej dyspozycji jest Szydłowianka Szydłowiec. Porażka w Wierzbicy podziałała na piłkarzy z Szydłowca jak kubeł zimnej wody i wygrali trzy kolejne mecze. W sobotę wygrali 1:0 z groźną Spartą, mimo, że Szydłowianka ostatnie 12 minut grała w dziesięciu. Sparta trzeci raz z rzędu przegrała 0:1.

Błonianka kontynuuje passę meczów bez porażki- zwycięstwo 2:0 w Wierzbicy było siódmym spotkaniem z rzędu, po którym ta drużyna schodziła z boiska niepokonana.

Tydzień temu Broń męczyła się ze Startem Otwock, wygrywając dopiero w końcówce meczu. Tym problemów nie miały rezerwy Znicza Pruszków, które wygrały 7:0 z ostatnią drużyną tabeli.

Coraz skuteczniejszy staje się Wajih Bounhiba.. Tydzień temu zdobył gola w  meczu z Szydłowianką, w sobotę strzelił dwie bramki w meczu Oskar- Grom Warszawa. Zespół z Przysuchy wygrał 5:2, a beniaminek z Warszawy wciąż nie zdobył punktu na wyjeździe.

Podobnie bez choćby punktu w meczach wyjazdowych jest Proch Pionki. Przed meczem z Prochem, Promna nie zdobyła nawet jednego punktu u siebie. Wreszcie w siódmym meczu domowym w IV lidze kibice na trybunach w Falęcicach mogli cieszyć się z pierwszej wygranej po zwycięstwie 1:0 nad Prochem.  Zespół z Pionek jest skuteczny w meczach u siebie – odniósł już cztery zwycięstwa. Zapewne Broni byłoby łatwiej, gdyby w środę pucharowy mecz zgodnie z losowaniem zagrała u siebie, w Pinkach rywal na pewno będzie o wiele groźniejszy.

KS Konstancin wygrał 1:0 z KS Raszyn, wygrywając po raz pierwszy od pięciu meczów.