Podsumowanie 2 kolejki. Pilica liderem

Za nami 2 kolejka w IV lidze mazowieckiej. Pechowo dla nas, bo po remisie z beniaminkiem, nasza Broń straciła fotel lidera. Przodownictwo objęła Pilica Białobrzegi. Poza meczem w Radomiu, doszło do dwóch niespodzianek. Oskar stracił punkty w Pruszkowie, a Piaseczno w Garwolinie. Z kompletem punktów po dwóch kolejkach jest cztery zespoły.

Wilga po pogromie w Radomiu, 0:7 z Bronią, była skazywana na pożarcie w meczu z MKS Piaseczno. Tymczasem zawodnicy z Garwolina podnieśli się, pokazali charakter i przy odrobinie szczęścia mogli nawet wygrać z MKS. Choć trzeba przyznać, że również gracze z Piaseczna mieli swoje okazje.

Maciej Kencel, młody zawodnik Broni Radom, pojawił się w końcówce meczu, w barwach Pilicy Białobrzego. Jego nowa drużyna pokonała 3:0 ekipę beniaminka, Naprzodu Skórzec. Właściwie już po kwadransie gry goście nie mieli zbyt wiele do powiedzenie. Pilica prowadziła 2:0 i kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku.

Mecz na szczycie, dwóch mocnych ekip rozgrywano w Grodzisku Mazowieckim. Tamtejsza Pogoń pokonała 1:0 druzynę Mazura Karczew. Obie drużyny kończyły mecz w osłabieniu.

Nie było niespodzianki w Mszczonowie. Mszczonowianka grała z benimiankiem ligi, Perłą Złotokłos i zakończyło się wynikiem 3:0. Podobnie jak w poprzednim sezonie, tak i teraz Marcin Gregorowicz z Mszczonowa gra bardzo skutecznie. Zdobył trzy gole w dwóch kolejkach.

Błonianka Błonie latem dokonała kilku poważnych transferów, ale na razie najwyraźniej coś „nie zatrybiło”. Drużyna przegrała ze Spartą Jazgarzew. Z kolei o Sparcie mówiono, że drużyna ma się rozsypać, a tymczasem zespół ten zdobył komplet sześciu punktów, udowadniając, że plotki o słabej formie tej drużyny nie mają żadnego potwierdzenia.

W derbach regionu radomskiego Energia Kozienice wykorzystała słabości kadrowe LKS Promna. Goście mają wąską kadrę, a kozieniczanie mimo, że nie błysnęli, to zasłużenie wyrwali komplet punktów.

W niedzielę rozegrano jedno spotkanie. Rezerwy Znicza Pruszków zremisowały 3:3 z Oskarem Przysucha, a nastroje kibiców zmieniały się jak w kalejdoskopie. Oskar prowadził 1:0, potem przegrywał 2:1, w 67 minucie prowadził 3:2, a chwilę później znowu był remis 3:3. Gospodarzy uratowała jeszcze poprzeczka od straty gola. 

Najlepsi strzelcy:
3 gole – Gregorowicz (Mszczonowianka),
2  gole – Czarnecki, Nogaj (obaj Broń), Stanisławski (Pilica), Śliwiński, P. Gil (obaj Oskar), Raszka (Mazur), Matulka (Piaseczno), Rudnicki, Domański (obaj Sparta), Schamlewski (Błonianka), H. Śliwiński (Pilica).

PODOBNE WPISY