Podsumowanie 24 kolejki

Jeszcze siedem meczów do końca.  Awans coraz bliżej? Przysługa Mazowsza. Tłok w czołówce i na końcu tabeli .  Czy Zwolenianka się utrzyma?




 

 

Wyniki 24 kolejki:  Broń- Korona 3:1, Zwolenianka- Warka 1:2, Mazowsze- Mszczonowianka 2:1, Szydłowianka- Skra 1:1, Wulkan-  Naprzód 0:1,  Sparta- Pogoń 1:3, Łądy- Piast 2:0, Kozienice/ Janików – Pilica 4:1

                Na siedem meczów do końca rozgrywek ( 26 maja zostanie rozegrana zaległa  21 kolejka) Broń ma osiem punktów przewagi nad drugą Mszczonowianką. Nie oznacza to jeszcze, że sprawa awansu została przesądzona. Broń wygrała 3:1 z Koroną, choć gol strzelony przez gości w 2 minucie meczu  miał chyba na celu podniesienie adrenaliny  u kibiców i piłkarzy i przypomnienie, że ten mecz nie musiał być formalnością.  Cieszy zwycięstwo, martwi czerwona kartka – w łatwym meczu.  Nasi piłkarze kontynuują serię zwycięstw u siebie. Jeśli w sobotę nie przegrają z Pogonią, będzie tto oznaczało, że od roku nikt nie znalazł sposobu na Broń jej boisku.

                Wychodząc na mecz z Koroną, piłkarze Broni mieli dodatkową motywację do zwycięstwa. Tydzień temu przewaga nad Mszczonowianką stopniała do 5 punktów, a w sobotę była szansa na powiększenie jej do ośmiu. Wszystko dzięki porażce głównemu i praktycznie jedynemu rywalowi do awansu. Mszczonowianka przegrała 1:2 w Grójcu, tracąc bramkę w 94 minucie z rzutu karnego.  Za wcześnie jeszcze na taki kalkulacje, ale w pozostałych siedmiu meczach Broń może sobie pozwolić na dwie porażki i remis przy komplecie zwycięstw Mszczonowianki.

                Nasz najbliższy rywal- Skra Konstancin- zremisował w Szydłowcu 1:1. Szydłowianka walczy o życie, była bliska zdobycia kompletu punktów – wyrównujący gol padł dla Skry w 90 minucie po rzucie wolnym pośrednim blisko bramki gospodarzy.

                Trwa zacięta walka o utrzymanie. Los Korony jest już przesądzony, ale pozostałe drużyny walczą zacięcie. Obok Szydłowianki, także sytuacja Piasta jest coraz trudniejsza. Piłkarze z Piastowa szybko zostali pozbawieni złudzeń w meczu z UKS Łady. W ciągu dwóch minut stracili dwa gole i chyba powoli mogą przygotowywać się do gry w klasie okręgowej.  Mecz w Raszynie oglądało…30 widzów.

                Także Wulkan walczy o życie – a swojej szansy na punkty będzie musiał szukać w kolejnych meczach. Przegrał 0:1 za Naprzodem, jedną z najlepszych drużyn wiosny.

                KS Warka próbuje jeszcze wydobyć się ze strefy spadkowej. Wygrała 2:1 w Zwoleniu, choć gospodarze mieli wielką szansę na remis. Zwolenianka – mimo zdobytych jesienią 35 punktów, nie może być pewna utrzymania – wszystko będzie zależeć od ilości drużyn, które będą musiały opuścić ligę.

                W podobnej sytuacji jest Pilica Białobrzegi, która jest coraz bliżej strefy spadkowej i czeka ją m.in. mecz z Mszczonowianką. Pilica „poległa” 1:4 w Kozienicach. Piłkarze KS Janików/ Kozienice odnieśli siódme zwycięstwo wiosną i trudno się dziwić, że właśnie w Kozienicach jest najliczniejsza widownia na meczach naszej grupy.

                W meczu drużyn grających „ o nic” Sparta przegrała u siebie 1:3 z Pogonią Grodzisk.  Sparta wygrała tylko jeden mecz wiosną, ma poważne problemy kadrowe, mimo to wygrana Pogoni powinna przypominać, że nie można zlekceważyć tego rywala.

                Sytuacja czołówce ligi jest ciekawa – drużyny od trzeciej do szóstej mają taką samą ilość punktów. Byłoby to ekscytujące, gdyby nie fakt, że jednocześnie mają 14 punktów straty do lidera.

PODOBNE WPISY