Podsumowanie 3 kolejki

    Piłkarze Broni przynieśli wiele radości swoim kibicom w swoim trzecim występie w czwartej lidze.  Liga wreszcie zagrała w komplecie.  Wyniki trzech kolejek spowodowały, że za tydzień do Radomia przyjeżdża lider. Największa niespodzianką tej kolejki był remis Orła z Pilicą. Proch i Oskar odnieśli pierwsze zwycięstwa. Zapraszamy na podsumowanie trzeciej kolejki.

       

               O meczu naszej drużyny pisaliśmy już wiele, możemy tylko jeszcze raz życzyć sobie, aby wszystkie mecze w wykonaniu Broni były takie jak ten ostatni. Beniaminkowi z Promnej życzymy powodzenia w kolejnych meczach.

               W trzeciej kolejce po raz pierwszy liga zagrała w komplecie –  miejsce Żyrardowianki, która zrezygnowała z gry w IV lidze zajął KS Raszyn. Na boiskach IV ligi nadal pada dużo bramek – w trzeciej kolejce padło ich 38 (3,8 na mecz).  

               Po trzech kolejkach trzy drużyny- Mszczonowianka, Energia Kozienice i Victoria Sulejówek mają komplet punktów. W najbliższej kolejce do Radomia przyjeżdża lider – Mszczonowanka, która pokonała 2:0 Mazura Karczew. Drużyna z Mszczonowa konsekwentnie stosuje podobną taktykę w kolejnych meczach- stara się szybko zdobyć gola, a później skutecznie grać z kontry, co jak dotąd przynosi efekty. Nie możemy rywalowi pozwolić na szybkie zdobycie bramki. Broń i Mszczonowianka to (wraz z Wilgą Garwolin) najskuteczniejsze dotąd drużyny- po 11 zdobytych goli, ale chyba w bezpośrednim meczu raczej wielu bramek nie powinniśmy się spodziewać.  Mazur po wysokim zwycięstwie ze Spartą w pierwszej kolejce poniósł dwie porażki i chyba nie jest tak aż tak silny, jak się to wydawało

               Wciąż zadziwia swoimi wynikami Energia Kozienice, która odniosła trzecie zwycięstwo. Pokonała 2:0 na wyjeździe Grom Warszawa.  Beniaminek gra wyjątkowo defensywnie – w trzech meczach Grom zdobył tylko jedną bramkę, ale stracił tylko trzy gole.

               Victoria Sulejówek odniosła dotąd dwa zwycięstwa i ma jeden zaległy mecz. Tym razem rozbiła 4:0 UMKS Piaseczno. Beniaminek IV ligi stawiał czoła mistrzowi ligi ubiegłego sezonu, ale po czerwonej kartce i stracie zawodnika – tracił kolejne gole, w tym dwa w doliczonym czasie gry. Jedną z bramek dla Victorii zdobył Bartosz Bobrowski, były zawodnik Broni.

               Chyba niespodziewanie w czołówce ligi znalazła się Wilga Garwolin. Podopieczni Sergiusza Wiechowskiego zdobyli w  trzech meczach 11 goli. Tym razem pokonali 3:1 Błoniankę Błonie, rozstrzygając losy meczu już w pierwszej połowie.

               Sparta Jazgarzew po porażce w pierwszym meczu radzi sobie coraz lepiej- po środowym remisie z Bronią, odniosła pierwsze zwycięstwo pokonując 3:1 Znicz II Pruszków, który wcześniej odniósł dwa zwycięstwa. Sparta wypunktowała rywali, zdobywając trzy bramki w pierwszym kwadransie drugiej połowy.

               Do niespodzianki doszło w Wierzbicy. Orzeł w dwóch pierwszych meczach stracił po 5 goli i spodziewano się, że kolejny mecz z Pilicą Białobrzegi powiększy ten bagaż o kolejnych pięć bramek. Tymczasem mecz zakończył się remisem 2:2, Orzeł zdobył pierwszy punkt, a Pilica znów nie dowiozła zwycięstwa do końca meczu.

               Szydłowianka bardzo skrupulatnie wykorzystała sytuację, w której KS Raszyn dowiedział się dwa dni wcześniej, że zagra w IV lidze.  Z Raszyna latem odeszło ośmiu zawodników, w ich miejsce przyszła nowa jedenastka – w tym pięciu z UKS Łady, który swoje mecze gra w…Raszynie. Tak szybko poskładana drużyna nie mogła zagrać dobrze już w pierwszym ligowym meczu, a doświadczona Szydłowianka zdobyła 4 gole nie tracąc żadnego.

               Pierwsze zwycięstwa i pierwsze punkty w czwartej lidze zdobyli Oskar Przysucha i Proch Pionki. Oskar wypunktował 4:0 KS Konstancin, strzelając trzy gole pomiędzy 50 a 60 minutą meczu. KS Konstancin zadziwia huśtawką wyników- w środę wygrał 5:0 z Orłem, by kilka dni później wysoko przegrać.

               Pierwsze zwycięstwo w IV lidze odniósł Proch Pionki, który pewnie 5:1 pokonał Start Otwock. Spadkowicz z Otwocka to drużyna z innej ligi- w trzech meczach Start stracił już 16 goli.