Podsumowanie 38 kolejki

Szczęście mogło być bardzo blisko. Mariusz Marczak królem strzelców. Skandaliczne walkowery. Czas na rundę letnią…Zapraszamy na podsumowanie ostatniej kolejki.
 
        W upale zremisowaliśmy 2:2 z Pilicą, mimo prowadzenia 2:0. Nasza drużyna przyzwyczaiła nas, że to ona goni wynik, tym razem to rywale ambitnie odrabiali z powodzeniem straty. W ostatnich minutach głównymi bohaterami Pilicy stali się byli piłkarze Broni. Najpierw w 84 minucie Paweł Młodziński złapał za tuż przed polem karnym Leśniewskiego, który już minął bramkarza Pilicy i miał przed sobą tylko pustą bramkę. Przy stanie 3:1 byłoby chyba „ po meczu” – skończyło się na czerwonej kartce i rzucie wolnym. Sześć minut później Arkadiusz Oziewcz, inny były zawodnik naszego klubu wykorzystał karnego.
A szczęście mogło być bardzo blisko – w 73 minucie meczu Zawisza – Ursus ( w Białobrzegach było wtedy 2:1 dla Broni) Dominik Pusek obronił karnego dla Zawiszy. Cały mecz zakończy się remisem 0:0. Ursus wygrał trzecią ligę po fantastycznej rundzie wiosennej, w której nie poniósł porażki, a próbkę swoich umięjetności pokazał w meczu z Bronią.  Gratulujemy Urususowi zwycięstwa  lidze.  Już w sobotę Ursus zagra pierwszy barażowy mecz ze Ślęzą Wrocław.
        Nam na pocieszenie został nam tytuł króla strzelców Mariusza Marczaka, który w Białobrzegach do swojego „łupu” dołożył dwa gole i z dwudziestoma trzeba strzelonymi bramkami został najlepszym snajperem w naszej grupie trzeciej ligi. Zapewne kibice życzyliby sobie, aby nie były to ostatnie jego bramki w barwach Broni, aby Mariusz pozostał w naszym kubie na dłużej.
 
        Na podsumowania przyjdzie jeszcze czas, ale już teraz można gratulować wyniku trenerom i piłkarzom Broni. Po raz drugi zajmujemy drugie miejsce w trzeciej lidze, teraz w wyjątkowym sezonie – w którym w lidze rywalizowało aż 20 drużyn, z wieloma spadkowiczami. Drugie miejsce zajęła drużyna, w której wystąpiło dwunastu wychowanków, w tym ośmiu będących jeszcze w wieku juniorskim. Do zwycięstwa w lidze zabrakło naprawdę niewiele i występ w barażach byłby chyba pewną niespodzianką.

       Gratulacje należą się Pilicy Białobrzegi – za ambitną grę dzisiaj, ale także za cały sezon. Pilica zajęła w tej trudnej lidze siódme miejsce i okazała się zdecydowanie najlepszym beniaminkiem awansującym z IV ligi. Wyprzedziła Lechię Tomaszów Maz, która przed sezonem zgłaszała drugoligowe aspiracje.
       Dla Broni i Ursusa ostatnia kolejka była walką o zwycięstwo w lidze, dla innych – bojem o pozostanie w lidze, dla części drużyn- już tylko podsumowaniem sezonu.

      Trzecie miejsce w lidze zajęła Legia II, która w ostatnim meczu zremisowała 1:1 z Pogonią Grodzisk Maz. Przed sezonem działacze Legii starali się o włączenie drużyny rezerw od razu do drugiej ligi, a później ogłaszali, że celem dla rezerw jest awans do drugiej ligi. Teoria rozminęła się z rzeczywistością – wprawdzie młodzi legioniści wygrali jedenaście meczów z rzędu, ale zimą z jednej strony wypożyczono zawodników rezerw do innych klubów, z drugiej – juniorzy z rezerw wspierali drużynę z Centralnej Ligi Juniorów, a i zawodnicy pierwszej drużyny mistrza Polski nie za często wspierali rezerwy w realizacji celu. Trzecie miejsce przy takim potencjale jest chyba porażką legionistów.

       Pogoń Grodzisk Maz. po remisie z Legią musi teraz bardzo mocno trzymać kciuki za Ursus, aby lliczyć na pozostanie w trzeciej lidze. Wprawdzie Znicz Pruszków utrzymał się w drugiej lidze, ale po remisie z Legią, Pogoń została na miejscu oczekującym na losy baraży. Pogoń zdobyła tyle samo punktów ( o miejscu decyduje bilans bezpośrednich meczów), co ostatni pewny swojego ligowego bytu Targówek, który – przypomnijmy dostał w piątek trzy punkty w prezencie od MZPN, który zawiesił mającą zagrać z nim ostatni mecz Wartę Sieradz. Można powiedzieć – prezent od mazowieckiego związku okazał się skuteczny. Warta zajęła czwarte miejsce, ale nikt chyba nie zna przyszłości tego klubu.

      MKS Kutno przypieczętował piąte miejsce w lidze pokonując 4:1 zdegradowaną Żyradowianką, spychając na szóste miejsce Omegę Kleszczów, która przegrała 0:2 z Lechią Tomaszów Maz. Lechia z faworyta ligi okazała się średniakiem i my możemy jedynie żałować aż pięciu punktów straconych w meczach z tą drużyną.

       Obok korespondencyjnego pojedynku Broni i Ursusa, najgorętszym miejscem ostatniej kolejki trzeciej ligi był mecz Startu Otwock z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Zdecydowanie, 4:1 wygrali otwocczanie, ratując trzecią ligę dla siebie i jednocześnie degradując Sokoła do czwartej ligi. Trochę szkoda – bo nie chyba będziemy mieli okazji już słyszeć z ust Edwarda Gizy – spikera na meczach Broni – informacji o wynikach „Sokołowa Aleksandrów”, a taka nazwa wdzięcznie brzmiała podczas każdego meczu Broni w czasie informacji o wydarzeniach w lidze.

      W meczach zdegradowanych drużyn: Widzew II pokonał 5:3 Huragan, a w pojedynku najsłabszych drużyn ligi Mechanik 4:1 pokonał Mazura Karczew.

      O skandalu podobnym do sprawy Warty Sieradz można powiedzieć w przypadku meczu walczącego o utrzymanie WKS Wieluń z rezerwami Bełchatowa. Mecz nie doszedł do skutku ponieważ na odprawę GKS II – u przyszło siedmiu zawodników i mistrzowi I ligi, który na mecz z Bronią wystawił dziewięciu zawodników pierwszej drużyny, nie udało się skompletować jedenastki zawodników na mecz w miejscowości oddalonej o 60 kilometrów od Bełchatowa. Wieluń na tym skorzystał i zainkasował trzy punkty, które dały utrzymanie, ale o fair play można zapomnieć.

     Na koniec sezonu jeszcze kilka zdań podsumowania „ najdłuższego trzecioligowego sezonu współczesnej Europy”. Organizator ligi – Mazowiecki Związek Piłki Nożnej najpierw ustalił liczbę dwudziestu drużyn, fundując morderczy sezon – po to, by później szukać chętnych do gry w tej lidze. Zaprosił drużyny byłej Młodej Ekstraklasy, jako rezerwy – by dwie z nich spadły, a jedna nie rozegrała ostatniego meczu. Zaprosił trzeciego w IV lidze łódzkiej Mechanika Radomsko ( po rezygnacji Paradyza), by okazał się jedną z najsłabszych drużyn ligi, a w końcu dał prawo gry zdegradowanej Warcie Sieradz, by nie pozwolić jej rozegrać ostatniego meczu. Oprócz tego dziwne decyzje dotyczące obsady sędziowskiej – gdy w ostatnich kolejkach zarówno mecze warszawskiego Ursusa, jak rywalizującej z nim Broni sędziowali arbitrzy z… Warszawy.

       Zakończyła się runda wiosenna sezonu 2013/14. Teraz czas na rundę letnią-  „ entliczek, pentliczek, co powie zielony stoliczek”.. Trzecia liga będzie składać się z 18 drużyn  Będziemy czekać na informacje o licencjach i decyzjach startu w lidze, ze szczególnym uwzględnieniem spadkowiczów z II ligi, MKS Kutno i Warty Sieradz. Czekamy także na zwycięzców obu grup mazowieckiej czwartej ligi. Możliwe, że część drużyn, które dzisiaj pożegnaliśmy z trzecią ligą- zagra w niej w następnym sezonie, zajmując miejsce tych, którzy nie dostaną licencji lub sami się wycofają.
    O wszystkich wydarzeniach będziemy informować na bieżąco – a za dwa miesiące początek sezonu 2014/15….

PODOBNE WPISY