Mecze w naszej lidze zaczynają się charakteryzować dużą ilością bramek. W czwartej kolejce padło ich aż 39 w dziewięciu meczach, w każdym padły co najmniej trzy i jedynie w Wieluniu widzowie nie oglądali żadnej bramki.
WKS Wieluń – Legia II Warszawa 0:0 – Jedyny mecz w którym nie padły bramki. Przewagę w nim miała Legia i można powiedzieć, że po raz kolejny- straciła punkty. Zarówno trzecie miejsce Wielunia, jak tylko 5 punktów Legii są pewnym zaskoczeniem. W drużynie Legii wystąpiło dwóch Brazylijczyków sprowadzonych w tym roku do drużyny z Warszawy.
Pogoń Grodzisk Maz. – Warta Sieradz 2:3 – Jeśli początek meczu w Radomiu można nazwać szalonym, to co powiedzieć o tym, co działo się w Grodzisku? 73 minuta- gol dla Warty, 74 minuta- bramka dla Pogoni, 75 minuta – znów gol dla Warty! Wszystkie bramki dla drużyny z Sieradza zdobył Marcin Kobierski. Pogoń, która do tej pory nie straciła gola, musiała przeżyć gorycz porażki. Warta – drużyna dołączona w ostatniej chwili, ale wsparta zawodnikami Włókniarza Zelów jest na czwartym miejscu bez porażki, co także jest pewnym zaskoczeniem.
Mazur Karczew – Start Otwock 3:2 – Derby powiatu pomiędzy Mazurem a Startem zawsze są emocjonujące, ale te było szczególnie. Pierwszy bramkę zdobył Start, ale później Rafał Barzyc zdobył trzy gole i bramka Otwocka w ostatniej minucie już nic nie dała. Było to pierwsze od kilku lat zwycięstwo Mazura nad Startem.
Zawisza Rzgów – Mechanik Radomsko 2:1 – Doświadczony już w trzecioligowych bojach Zawisza pokonał próbującego szukać punktów Mechanika Radomsko. Nowym sponsorem Mechanika został Mirosław Stasiak – ten sam, który kiedyś wyprowadził drugą ligę z Opoczna do Ostrowca Św, a następnie „ umoczył” KSZO w aferze korupcyjnej.
Omega Kleszczów – Sokół Aleksandrów Ł. 3:1 – Omega odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie, a Sokół, będący jednym z faworytów ligi, przegrał już drugi mecz.
Ursus Warszawa – Pilica Białobrzegi 2:2 – Waleczna Pilica zdobyła punkt z drużyną, która tydzień wcześniej dzielnie stawiała czoła Widzewowi w Pucharze Polski. Ursus prowadził już 2:0, ale chyba postanowił nieco „pomóc” beniaminkowi z Białobrzegów – najpierw strzelił obie gola samobójczego, a w doliczonym czasie gry zawodnik gospodarzy przestrzelił karnego.
GKP Targówek – Żyrardowianka Żyrardów 0:5 – Do tej pory Żyrardowianka przede wszystkim traciła gole, teraz zaczęła je zdobywać i odniosła pierwsze i to od razu okazałe zwycięstwo w trzeciej lidze. Trapiony problemami finansowymi Targówek nie zdobył jeszcze punktu i jego sytuacja wydaje się wyglądać coraz gorzej.
GKS II Bełchatów – Huragan Wołomin 2:1 – To pierwsze punkty rezerw Bełchatowa w trzeciej lidze. Piłkarze Huraganu nadal nie mogą cieszyć się zwycięstwem po awansie do trzeciej ligi.