Podsumowanie czwartej kolejki


"Kto tak gra…?" Wniosek do MZPN. Tomaszów czeka. Znów dużo bramek. Waleczna Pilica. Derby dla Mazura. Pierwsze punkty Bełchatowa. Targówek na dnie.
       Broń gra coraz lepiej, a takie akcje jak ta po której padła druga bramka w meczu z Kutnem chcielibyśmy oglądać jak najczęściej. Cieszy też, że drużyna nie popełniła błędu z meczu z Wartą – nie cofnęła się przy dwubramkowej przewadze i mogła strzelić kolejne gole. Taka gra naszej drużyny powinna przyciągać widzów na stadion przy Narutowicza, gdyż naprawdę jest na co popatrzeć. I Mamy nadzieję, że na najbliższym meczu z Żyrardowianką stadion wypełni się jeszcze bardziej. Jedynie – aby pomóc naszym piłkarzom – kierujemy do MZPN apel, aby mecze Broni zaczynać od czwartej minuty. Kutnowskie lwy potrafiły ryczeć jedynie przy stałych fragmentach meczu, a czasami MKS był po prostu bezradny.
      Już za tydzień być może najważniejszy mecz rundy – wicelider – Broń jedzie do lidera – Lechii Tomaszów. Na mecze Lechii przychodzi największa publiczność w naszej grupie trzeciej ligi i naszym piłkarzom Bardzo przydałaby się pomoc naszych kibiców.
Mecze w naszej lidze zaczynają się charakteryzować dużą ilością bramek. W czwartej kolejce padło ich aż 39 w dziewięciu meczach, w każdym padły co najmniej trzy i jedynie w Wieluniu widzowie nie oglądali żadnej bramki.
Widzew II Łódź- Lechia Tomaszów Maz. 1:6 – Za tydzień gramy mecz z liderem, który zdobył komplet punktów, a w ostatnim meczu wypunktował rezerwy Widzewa, pokazując dobrą formę strzelecką. Czeka naszą drużynę bardzo trudny mecz i prawdziwy test jej wartości. Widzew stracił jedenaście bramek w dwóch kolejnych meczach. Co ciekawe, meczu w Łodzi nie mogła oglądać zorganizowana grupa kibiców Lechii, mimo, że większość z nich to jednocześnie kibice…Widzewa.

WKS Wieluń – Legia II Warszawa 0:0 – Jedyny mecz w którym nie padły bramki. Przewagę w nim miała Legia i można powiedzieć, że po raz kolejny- straciła punkty. Zarówno trzecie miejsce Wielunia, jak tylko 5 punktów Legii są pewnym zaskoczeniem. W drużynie Legii wystąpiło dwóch Brazylijczyków sprowadzonych w tym roku do drużyny z Warszawy.

Pogoń Grodzisk Maz. – Warta Sieradz 2:
3 – Jeśli początek meczu w Radomiu można nazwać szalonym, to co powiedzieć o tym, co działo się w Grodzisku? 73 minuta- gol dla Warty, 74 minuta- bramka dla Pogoni, 75 minuta – znów gol dla Warty! Wszystkie bramki dla drużyny z Sieradza zdobył Marcin Kobierski. Pogoń, która do tej pory nie straciła gola, musiała przeżyć gorycz porażki. Warta – drużyna dołączona w ostatniej chwili, ale wsparta zawodnikami Włókniarza Zelów jest na czwartym miejscu bez porażki, co także jest pewnym zaskoczeniem.

Mazur Karczew – Start Otwock 3:2 – Derby powiatu pomiędzy Mazurem a Startem zawsze są emocjonujące, ale te było szczególnie. Pierwszy bramkę zdobył Start, ale później Rafał Barzyc zdobył trzy gole i bramka Otwocka w ostatniej minucie już nic nie dała. Było to pierwsze od kilku lat zwycięstwo Mazura nad Startem.

Zawisza Rzgów – Mechanik Radomsko 2:1 – Doświadczony już w trzecioligowych bojach Zawisza pokonał próbującego szukać punktów Mechanika Radomsko. Nowym sponsorem Mechanika został Mirosław Stasiak – ten sam, który kiedyś wyprowadził drugą ligę z Opoczna do Ostrowca Św, a następnie „ umoczył” KSZO w aferze korupcyjnej.

Omega Kleszczów – Sokół Aleksandrów Ł. 3:1
– Omega odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie, a Sokół, będący jednym z faworytów ligi, przegrał już drugi mecz.

Ursus Warszawa – Pilica Białobrzegi 2:2
– Waleczna Pilica zdobyła punkt z drużyną, która tydzień wcześniej dzielnie stawiała czoła Widzewowi w Pucharze Polski. Ursus prowadził już 2:0, ale chyba postanowił nieco „pomóc” beniaminkowi z Białobrzegów – najpierw strzelił obie gola samobójczego, a w doliczonym czasie gry zawodnik gospodarzy przestrzelił karnego.

GKP Targówek – Żyrardowianka Żyrardów 0:5 – Do tej pory Żyrardowianka przede wszystkim traciła gole, teraz zaczęła je zdobywać i odniosła pierwsze i to od razu okazałe zwycięstwo w trzeciej lidze. Trapiony problemami finansowymi Targówek nie zdobył jeszcze punktu i jego sytuacja wydaje się wyglądać coraz gorzej.

GKS II Bełchatów – Huragan Wołomin 2:1
– To pierwsze punkty rezerw Bełchatowa w trzeciej lidze. Piłkarze Huraganu nadal nie mogą cieszyć się zwycięstwem po awansie do trzeciej ligi.

PODOBNE WPISY