Wyniki: Broń- Piast 5:2, UKS Łady- Mszczonowianka 1:1, Pogoń- Skra 1:0, Zwolenianka- Mazowsze 1:3, Szydłowianka- Pilica 1:1, Wulkan- Warka 0:2, KS Janików/ Kozienice – Naprzód 2:0, Sparta- Korona 1:2
Jeśli mecz z Piastem, to grad bramek- tak zapewne będą reklamowane kolejne potencjalne mecze tych drużyn. Jesienią padło ich osiem, teraz siedem, na szczęście Broń udanie zrewanżowała się za remis 4:4 jesienią. W pierwszym kwadransie ręce składały się do oklasków, patrząc na grę a przede wszystkim skuteczność naszych piłkarzy. To na pewno mecz Arka Chudzińskiego – dwie bramki i oryginalna asysta ( po jego strzale z wolnego padła bramka samobójcza). Broń ostatni raz przegrała u siebie 16 maja 2009 (1:5 ze Świtem), od tej pory jako gospodarz wygrała 11 meczów i jeden zremisowała, bramki: 34:3.
Jednak jak mawiał prezes Ryszard Ochódzki z „Misia”- „ważne, aby te plusy nie przesłoniły wam minusów”. A te niestety także trzeba zanotować jako bilans tego meczu. Największym z nich jest siódma żółta kartka Marcina Kośmickiego i jego nieobecność w jakze ważnym meczu z Mszczonowianką. Przypomnijmy- kartka otrzymana w 45 minucie meczu przy stanie 4:1- wyjątkowy pech. Drugi minus to bardzo niefrasobliwie stracone bramki- takie błędy nie mogą powtórzyć się w środę.
Broń ucieka rywalom. Podczas meczu UKS Łady- Mszczonowianka było bardzo gorąco w ostatnich dziesięciu minutach meczu. Najpierw Łady objęły prowadzenie, pięć minut później Tomasz Sokołowski w sytuacji sam na sam z bramkarzem przewrócił się po jego interwencji w polu karnym, na co nie zareagował sędzia, a chwilę później Mszczonowianka wyrównała. Piłkarze z Mszczonowa nie przegrali jeszcze wiosną, ale aż trzy razy remisowali swoje mecze. Broń ma cztery punkty przewagi nad Mszczonowianką i wygrana w środę może nas ogromnie przybliżyć do awansu.
Tabela zaczyna się spłaszczać- zarówno w jej środku jak i na miejscach walki o utrzymanie. Mecz Zwolenianki i Mazowsza byłby pewnie hitem tej ligi, niestety, jedyna warta odnotowania jest pierwsza bramka zdobyta wiosną przez piłkarzy ze Zwolenia. Ich rywale strzelili dwie bramki więcej.
Coraz słabiej spisuje się Skra, która w tym tygodniu przegrała dwa mecze. W sobotę uległa w Grodzisku grającej w dziesiątkę Pogoni.
Podobny kryzys przechodzi Sparta, która przegrała 1:2 z Koroną. Piłkarze z Góry Kalwarii aspirują do miana rycerzy wiosny naszej ligi. W pięciu meczach zdobyli osiem punktów i grają coraz lepiej.
O ten tytuł skutecznie walczy także zespół KS Janików- Kozienice, który wiosną zdobył komplet punktów. Tym razem wygrał 2:0 z Naprzodem.
Wydawało się, że jest już niemal rozstrzygnięta sprawa spadku , tymczasem po ostatniej kolejce znów zrobiło się tłoczno na dole. Szydłowianka zremisowała z Pilicą, Warka wygrała z Wulkanem, tabele mocno się spłaszczyła, do tego dobrze grająca Korona ma 8 punktów straty do zajmującego 13 miejsce KS Warka. I obyśmy tylko emocjonowali się walką o utrzymanie..