Nie będziemy w naszej dzisiejszej zapowiedzi pompować balonika. Nie bęziemy też wywierać presji na zawodnikach. Do tej pory przynosiło to odwrotny efekt. Zespół w meczach z Ursusem i Pilicą pokazał, że po trafi grać w piłkę, ale tylko….do straty gola. Potem coś pękło i ciężko było pozbierać resztki rozbitej drużyny.
Na trybunach w Białobrzegach był trener Polonii, Igor Gołaszewski, który chyba najlepiej zauważył, że Broń ma największy problem…z własną głową. Ciekawy fragment można wyczytać na stronie Polonii, DumaStolicy.pl: „Tak rozbitą drużynę, grającą, jak na razie słabą piłkę, Polonia musi pokonać. Choć nie należy się spodziewać, by Broń wyszła na boisko po jak najniższy wymiar kary, to już strzelenie jednego gola może gospodarzy całkowicie załamać.”
– Pracowaliśmy nad sferą mentalną i na tą dziedzinę poświęciliśmy najwięcej czasu. Zawodnicy zapowiadają walkę i trzeba wierzyć, że będzie dobrze – mówi Dariusz Różański, asystent trenera.
Sztab szkoleniowy Broni ma spory komfort, bo pierwszy raz wiosną do dyspozycji są wszyscy zawodnicy. Nikt nie pauzuje za kartki, do kadry wracają Adrian Dziubiński i Łukasz Kominiak. Na pewno będą zmiany w wyjściowym składzie.
Gorzej sytuacja wygląda w drużynie z Warszawy. Pauzują: Aleksander Tomaszewski (uraz kręgosłupa), Rafał Kosiec (uraz barku), Przemysław Szabat (uraz), Piotr Kosiorowski (żółte kartki). Polonia ma szeroką kadrę, szansę dostaną inni gracze,
W ekipie Polonii po raz pierwszy przy Narutowicza 9, będziemy mogli w akcji zobaczyć Mariusza Marczaka. Dwukrotnie „Mario” zdobywał koronę króla strzelców grając w biało-czerwono-niebieskich barwach. Jesienią pokazał byłemu klubowi, że na boisku sentymenty chowa się do kieszeni. Marczak strzałem prawie z połowy boiska zdobył bardzo ładnego gola. Polonia wygrała 4:0.
W ekipie Broni jest Adrian Ligienza, były piłkarz Polonii, którego dobrze wspominają kibice „Czarnych Koszul”.
Szykuje się kapitalne widowisko. Od naszych piłkarzy oczekujemy tylko tego, aby po zakończonym meczu z godnością spojrzeli w lustro i zadali sobie pytanie, „Czy zrobiłem wszystko, aby Broń wygrała mecz?”.
RELACJA NA ŻYWO Z MECZU BROŃ – POLONIA OD GODZ. 17.45