– Rozmawiałem z Maksem, jest bardzo załamany całą sytuacją. Tą rundę zaczął bardzo dobrze. Dla drużyny to spora strata, ale musimy szukać rozwiązań i grać dalej – mówi trener Broni, Dariusz Różański.
Trzymamy kciuki za Maksima i czekamy na szybki powrót!!!