Od zawsze był tytanem pracy – zdradza Marek Siwak, trener juniorów Broni. Siwak prowadził Pyrkę przez pięć lat. Pierwsze skojarzenie, jakie ma z graczem Piasta, to niesamowite warunki motoryczne. W Radomiu co pół roku młodzi zawodnicy mieli robione testy sprawnościowe. Jednym z zadań był bieg na 30 metrów.
WIĘCEJ O ARKU PYRCE W PRZEGLĄDZIE SPORTOWYM TUTAJ