Piłkarze Broni w komplecie przygotowuje się na sobotni mecz z Sokołem Aleksandrów Łódź. Po pauzie za kartki wraca do składu Elian Hernendez. Wszyscy zawodnicy są zdrowi. Po tej nieudanej majówce, porażce z Ruchem Wysokiem Mazowieckie, w zespole panuje sportowa złość. Nikt nie załamuje rąk, a wręcz przeciwnie, w drużynie tkwi sportowy duch i ten blamaż może być przekuty w dobre występy w najbliższych spotkaniach.
- Jesteśmy źli, mocno wkurzeni i wszyscy bardzo przeżyliśmy tą porażkę. Uciekły nam ważne punkty. Nic nas nie usprawiedliwia, ale chcemy w najbliższych meczach udowodnić, że niektórzy za wcześnie nas skreślili - mówi Wiktor Kupiec
W sobotę nasz zespół zagra z bardzo mocnym Sokołem Aleksandrów Łódzki, który jeszcze nie może czuć się bezpieczny w lidze. Szersza zapowiedź na naszym portalu już w piatek.
