Rano nasi gracze mieli blisko godzinny marszobieg po górzystych terenach. Podczas tej wyprawy lekko nogę skręcił Arkadiusz Chudziński. Gracze mają zapewnioną najlepszą opiekę medyczną i jutro „Chudy” wróci do zajęć.
Popołudniu drużyna podzielona na dwie grupy na przemian trenowała w hali i siłowni. Wieczorem piłkarze spotkali się już na luźnych zajęciach w hali.Grali między innymi w tenisa stołowego. Zdecydowanie wygrał debel Robert Rogala / Marcin Trojanowski
Jutro rano, biegać będą po górach około 2,5 godziny.
– Jesteśmy zadowoleni. Warunki mamy doskonałe, wszystko na miejscu. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Możemy myśleć wyłącznie o budowaniu formy – powiedział trener Artur Kupiec.
Swoję odrębne zajęcia z trenerem Mirosławem Peresadem mieli bramkarze.
Jutro kolejny raport z przygotowań. Postaramy się dołączyć więcej zdjęć.