Raport z Brennej cz. 5

Powoli dobiega końca zgrupowanie piłkarzy Broni Radom w Brennej. Tak ciężko nasi piłkarze już dawno nie pracowali. Oby tylko solidne przygotowanie procentowało w rundzie wiosennej. Dziś kolejny fotograficzny raport z obozu.

Drużyna w dośc szybkim tempie wspięła się na wysokość 1027 metrów n.p.m

Już na górze w schronisku, można było odpocząć i poczekać na gorącą herbatkę

Kto w pokoju rządzi na grach komputerowych? Oczywiście Marcin Trojanowski i Wojtek Kupiec. W tle wolne chwile z laptopem spędza Andrzej Drachal.

Chłopcy z rocznika 1994 jak widać na nudę też nie narzekają.

Michał Doliński vel. „Pele”. Nowy gracz Broni Radom już się wyróżnia. Na razie jednak przy zielonym stole

Za chwilę drużyna zobaczy na video stracone gole. Nie był to miły film, ale być może z własnych błędów piłkarze wyciągną wnioski.

Wojtek Kupiec po ciężkich treningach nie tylko lubi grać, ale przede wszystkim poleżeć.

Trener przekazuje instrukcje zawodnikom, tuż przed zajęciami w hali

Rozgrzewkę poprowadził najstarszy w gronie, Robert Rogala.

Arek Chudziński nadal narzeka na ból w stawie skokowym. Czasu nie traci i pracuje nad siłą

Trenerski duet, Artur Kupiec i Mirosław Peresada.

Przyszłość Broni Radom, czyli chłopcy z rocznika 1994. Nie tylko na boisku, ale również na nartach radzą sobie dobrze.

Hubert Siara już był jedną nogą w Wulkanie, ale na obóz pojechał i chce udowodnić, że słusznie znalazło się do niego miejsce w autokarze


Marcin Krzosek do niedawna piłkarz, a obecnie trener młodzieży w Broni. O czym tak myśli, komu się tak przygląda? To już jego tajemnica.

Nasi piłkarze w Brennej przebywać będą do niedzieli. Do tego czasu pisac będziemy o zgrupowaniu. Mamy też dla sympatyków Broni niespodziankę. Już niebawem na naszej stronie pojawi się film z obozu.

PODOBNE WPISY