Ekstraliga juniorów 1999
BROŃ RADOM - MOSIR MIŃSK MAZOWIECKI 1:2 (1:0)
Bramka: Winsztal.
Broń: Bochniewski - Piskorz, Kutyła, Nobis, Wieczorek, Jedynak, Gilewski, Sobolewski, D.Popiel, Sokół, Winsztal oraz Muc, Kołtunowicz, Góźdź.
Pierwszej porażki w tym sezonie doznali nasi juniorzy. Co więcej była to pierwsza porażka tej drużyny po serii 18 zwycięstw!!! W pierwszej połowie nasz zespół miał kilka świetnych okazji, ale ich nie wykorzystał, Szkoda, bo być może rywale nie odrobiliby strat. Po zmianie stron, dwa niepotrzebne faule, dwukrotnie sędzia podyktował rzuty karne i po nich goście zwyciężyli.
- Plaga chorób i wirusów sprawiły, że nie wszyscy zagrali na swoim poziomie. Nie mam pretensji do chłopaków, a wręcz przeciwnie, pogratulowałem im ambitnej walki. Rywal okazał się bardzo mocny fizycznie. Jeśli chodzi o rzuty karne, to były ewidentne i tu pretensje możemy mieć tylko do siebie powiedział nam trener Dariusz Różański.
Za tydzień Broń zagra z Polonią Warszawa. Zwycięzca na półmetku rozgrywek będzie liderem Ekstraligi.