Ekstraliga 2002
URSUS Warszawa - BROŃ RADOM 3:1 (1-1).
Bramka: E. Warych
Broń 2002: Tuzimek - Marzec (41Kosiec), Warych E, Borkowski, Kiełbasa, Machajek, Zych (Mróz), Warych A (65 Sobieraj), Moskwa, Sikorski (65 Zięba), Lis (75 Krzyżanowski).
Nasz zespół grał na wyjeździe z wiceliderem i dobrze zaczął te zawody. Około 10 min.meczu zdobywamy gola głową po stałym fragmencie gry.Niestety nasza radość trwa kilka minut i gospodarze wyrównują w ok.20min. Mamy jeszcze jedną okazję, ale kończymy połowę bez efektu bramkowego.
- Kolejne dwa gole tracimy w 65 i 75 min.meczu. Szkoda sytuacji gdzie można było składne akcje skończyć uderzeniem na bramkę.Gdy nie ma strzałów trudno wykończyć koronkowe akcje.Przegrywamy różnicą dwóch goli,ale można było dziś zobaczyć walczącą i kombinacyjnie grającą dryżynę.Przynajmniej taką grę chcielibyśmy zobaczyć w dwóch ostatnich meczach.Przy większym szczęściu boiskowych sytuacji i większej konsekwencji w grze powinniśmy zdobyć tak potrzebne nam punkty pozwalające na utrzymanie się w tej lidze - relacjonował nam trener Dariusz Różański.