Rocznik 2002: Historyczne punkty

Ekstraliga 2002
BROŃ RADOM - ZNICZ PRUSZKÓW 1:0 (1:0)
Bramka: Adam Kotlimowski.

Piłkarze trenera Marka Siwaka zadebiutowali na najwyższym szczeblu mazowieckim. Przed meczem szkoleniowiec trochę obawiał się konfrontacji, bo killku graczy nie mogło zagrać w tym meczu. Mimo osłabień drużyna poradziła sobie bardzo dobrze. Szersza relacja w rozwinięciu.

Wprawdzie w ten weekend rozgrywana była już druga kolejka ligowych zmagań, Broń Radom właśnie w meczu ze Zniczem Pruszków zadebiutowała w tej elitarnej grupie.Dla przypomnienia ekstraliga to najwyższa liga w tej grupie rozgrywkowej do której Broń Radom awansowała po wygraniu I ligi radomskiej.Pierwszy mecz z Polonią Warszawa,który miał być rozegrany w ubiegły weekend został przełożony na inny termin.Powodem nie rozegrania pojedynku był nasz pobyt w tym okresie na obozie przygotowawczym.

Nasz sobotni przeciwnik potwierdził teorię że w tej lidze nie ma słabych zespołów i że o każdy punkt trzeba będzie ciężko walczyć.Znicz Pruszków to bardzo dobry zespół który będzie się liczył w walce o najwyższe miejsce w grupie.

Nasi zawodnicy weszli na boisko odpowiednio zmotywowani przez trenera Marka Siwaka i postanowili powalczyć o ligowe punkty.Mecz stał na wysokim poziomie czego dowodem były ładne akcje, strzały,oraz parady bramkarskie w wykonaniu obu zespołów.Po jednej z takich akcji na prowadzenie nasz zespół  mógł wyprowadzić Arek Pyrka ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości nasz napastnik strzelił prosto w golkipera.W odpowiedzi Znicz zaatakował kilka razy ale bardzo dobrymi interwencjami popisywał się w tym pojedynku nasz bramkarz Kacper Kozicki.Bramkę na wagę trzech punktów kilka minut przed przerwą zdobywa Adam Kotlimowski.Wykorzystuje on podanie Michała Kiełbasy i strzałem przy słupku pokonuje bramkarza przyjezdnych.Po przerwie obraz gry nie ulega zbytnio zmianie i każda ze stron miała po kilka sytuacji z których mógł paść gol.Najlepszą sytuację na zdobycie drugiego gola miał Patryk Lis kiedy to piłkę po jego strzale z ok. 20m bramkarz z wielkim trudem przenosi nad poprzeczką.Wynik meczu nie uległ już zmianie i Broń Radom  w swym pierwszym występie inkasuje komplet punktów.

Gratulacje dla trenera i zawodników i życzymy sukcesów w pozostałych spotkaniach.
Źródło: Broń 2002