I liga mazowiecka 2004 Znicz Pruszków - Broń Radom 2:1
Bramka: Grudzień
Fatalnie w ten mecz weszli nasi piłkarze, którzy już po 3 minutach przegrywali z wiceliderem 2:0. Szkoda, bo potem rozgrywali dobre spotkanie, stworzyli sobie kilka dogodnych okazji i w końcu strzelili kontaktową bramkę. Niestety zabrakło czasu na wyrównanie.
- Po porażce u siebie z tą drużyną 5:0, ten mecz wyglądał zupełnie inaczej. Szczególnie druga połowa, gdzie zepchneliśmy Znicz do obrony - relacjonował nam trener Robert Rogala.