Rocznik 2004: VI miejsce w mistrzostwach Mazowsza

Piłkarze Broni Radom z rocznika 2004 prowadzeni przez Roberta Rogalę i Krzysztofa Banaszkiewicza, uczestniczyli w halowych mistrzostwach Mazowsza. Oprócz ekip z naszego województwa, grali też piłkarze z Białorusi. Nasz zespół zajął w tej imprezie szóste miejsce. Szerszą relację zamieszczamy w rozwinięciu.

Turniej rozpoczęliśmy od sobotnich gier eliminacyjnych w grupie. Tam trafiliśmy na gospodarzy Deltę, Hutnika Kraków, Spartę Zabrze, Amator Maszewo, Celsium Skarżysko oraz białoruskie FK Bierioza. W grupie zdobyliśmy 10 punktów, które dały nam awans z trzeciego miejsca do niedzielnego finału. Na ten bilans złożyło się trzy zwycięstwa, remis i dwie porażki.

Gry zaczęliśmy od boju z Hutnikiem Kraków. Po naprawdę fajnej grze od początku pokonaliśmy Krakusów 3-0 po bramkach Bartka Piotrowskiego, bardzo dobrze grającego wczorajszego dnia Maćka Urbaniaka i golu Kuby Wiecheckiego. Po meczu z Hutnikiem, który pobudził w nas wielkie nadzieję spotkaliśmy się w kolejnym meczu z gospodarzem. Po meczu pełnym walki i niestety naszych błędach indywidualnych przegrywamy ten mecz 3-1 po honorowej bramce Maćka Urbaniaka. To był całkiem niezły mecz z naszej strony mimo że zakończony porażką.

W III kolejce, pełni chęci rewanżu za niepowodzenie w II kolejce, zmierzyliśmy się z drużyną Amatora Maszewo. Po meczu, który przebiegał pod całkowitą kontrolą BRONIARZY wygrywamy 5-0 po bramkach Bartka Piotrowskiego 2, Bartka Woźniaka 2 i golu samobójczym. IV kolejka to mecz ze Spartą Zabrze. Po najsłabszym naszym meczu tego dnia przegrywamy z drużyną ze Śląska 2-1 po golu Maćka Urbaniaka. V kolejka to bój z groźną, białoruską drużyną FK Bierioza. Po kapitalnej grze wygrywamy 5-0 po dwóch bramkach Bartka Piotrowskiego oraz golach Maćka Urbaniaka, Igora Fitucha i Maksa Malety. W ostatniej kolejce zmierzyliśmy z Celsium Skarżysko i aby zapewnić sobie awans do niedzielnych finałów musieliśmy przynajmniej zremisować. Po słabym meczu z obu stron w który nie obfitował w sytuację podbramkowe remisujemy 0-0 i kosztem drużyny ze Skarżyska zapewniamy sobie finał.

W niedziele w finale czekają na nas oprócz Delty i Sparty Zabrze drużyny Piotrcovii Piotrków, Olimpii Warszawa i białoruski Brzeski Okręg. Niestety niedzielne boje nie były najlepsze z naszym wykonaniu. Jedno zwycięstwo i cztery porażki pozwoliły nam zająć szóste miejsce na koniec zmagań halowych Mistrzostw Mazowsza. Finałowe granie zaczęliśmy od pojedynku ze zwycięzcą grupy A Olimpią Warszawa. Po bardzo słabym meczu przegrywamy 2-0 stwarzając przez cały mecz tylko jedną sytuację, kiedy to Bartek Piotrowski trafił w słupek. Zimny prysznic na nasze głowy na początek, a w kolejce czeka już gospodarz – Delta Warszawa.
Po dobrym, wyrównanym meczu przegrywa 2-1 po bramce Maćka Urbaniaka. Szkoda, bo w tym meczu akurat na porażkę nie zasłużyliśmy. III kolejka i mecz z Brzeskim Okręgiem i kolejny nasz bardzo słaby występ. Przegrywamy jak najbardziej zasłużenie 2-0. Po tym meczu ani jednego dobrego słowa nie można powiedzieć o naszych chłopakach. IV kolejka i nasz mecz ostatniej szansy jeśli marzymy o pólfinale. Po bardzo wyrównanym boju z nie wielką ilością sytuacji przegrywamy mecz ze Spartą Zabrze 1-0 tracąc gola na 30 sekund przed końcem meczu. W V kolejce w meczu na pożegnanie z turniejem zmierzyliśmy się z Piotrcovią Piotrków. Po dobrym meczu wygrywamy 3-0 po dwóch golach Bartka Piotrowskiego i golu Igora Fitucha.

Jedno zwycięstwo dzisiaj daje nam VI miejsce w sumie w udanym turnieju. Kuba Wiechecki i Maciek Urbaniak to dwaj nasi najlepsi zawodnicy w turnieju finałowym. Brawo chłopaki. Brawa również dla reszty chłopców za walkę, ambicję i zaangażowanie.

(http://bron2004radom.futbolowo.pl)

 

PODOBNE WPISY