Od pierwszej minuty duża przewaga naszego zespołu. Gramy bardzo szybko i agresywnie, stwarzamy mnóstwo sytuacji ale nieco szwankuje skuteczność. Mimo to po 30 minutach prowadzimy 4:0 dodatkowo 2 strzały w poprzeczkę. Rywal w I tercji bez groźnej sytuacji.
II tercja to nadal duży napór naszego zespołu, bardzo szybko strzelamy kolejne bramki. Drużyna Wilgi zaczyna odgryzać się kontratakami ale gramy bardzo pewnie w obronie i bezbłędnie bramkarz. Przypadkowa bramka samobójcza dla gości nie zmienia obrazu – przyciskamy jeszcze mocniej i schodzimy na przerwę z wynikiem 8:1
III tercja nadal zdecydowanie pod nasze dyktando gramy z polotem stwarzamy groźne sytuacje i mamy dużą „pazerność” na kolejne bramki. Nieco mniej szczelnie w obronie ale bramkarz bezbłędnie.
W ostatnich 20 minutach debiut na pozycji napastnika przy ogłuszającym dopingu z ławki zaliczył nasz bramkarz Krzysio, wypadł bardzo dobrze będąc 2-krotnie bardzo blisko zdobycia bramki.
Cieszymy się że na tle mocnego rywala, który walczył w tym meczu o każdą piłkę, dysponował bardzo szybkimi zawodnikami w przodzie i na skrzydłach potrafiliśmy narzucić swoje warunki. Nie mieliśmy przestojów w grze, graliśmy zespołowo i kombinacyjnie co najbardziej cieszy Trenera Siwaka.
Drużynie Wilgi i Trenerowi dziękujemy za przyjazd do Radomia i sportową rywalizację na dobrym poziomie.