Piłkarze pojawili się w klubie kilkadziesiąt minut przed pierwszym treningu. W szatni powodzenia życzył im Artur Piechowicz, prezes klubu. Trener Artur Kupiec przekazał potem zawodnikom jak będzie wyglądać okres przygotowawczy, czego oczekuje od zawodników i na czym polegać będzie rywalizacja w zespole.
– Ja nikogo nie skreśliłem, żaden z zawodników na obecną chwilę również nie zrezygnował. Wiele razy już podkreślałem, że ta drużyna ma potencjał, niewiele jej brakowało do wywalczenia barażowego miejsca, ale chcemy ten zespół wzmocnić i skutecznie walczyć o sukces. Daliśmy sobie półtora tygodnia na to, aby każdy walczył o mioejsce w składzie. Potem będą ewentualne dalsze decyzje – mówi trener Artur Kupiec.
W drużynie zabrakło Kamila Czarneckiego, który jest jeszcze na wczasach. Podobnie jak Michał Bojek, który też jest na wypoćzynku. Z zespołem Lechii Tomaszów Mazowiecki trenuje Patryk Jakubczyk. Z nowych zawodników trenowali Marcin Grunt, Adam Imiela, Adrian Karasek i Zbigniew Obłuski, a także wspomniani dwaj bramkarze. Trener Kupiec przyznał, że na obecną chwilę Paweł Młodziński, kapitan zespołu ma niepodważalne miejsce między słupkami, ale musi mieć w kadrze solidne wsparcie.
Broń trenować będzie na razie codziennie, potem obciążenia treningowe będą regulowane. W sobotę w Drzewicy, Broń zmierzy się z trzecioligową Lechią Tomaszów Mazowiecki. Niewykluczone, że w tym sparingu zagrają kolejni nowi gracze.
– Zostawiam sobie furtkę i miejsce na 1-2 zawodników z wyższych lig. Kadry jeszcze nie zamykamy – dodaje szkoleniowiec.

Wkrótce zdjęcia i metariał wideo z pierwszego treningu