Skradziono szal przepasany kirem

Cały kraj pogrążony jest w żałobie. Nasz klub również chciał podkreślić symbolikę tragedii do jakiej doszło w sobotę w Smoleńsku. W klubowej gablocie znajdującej się tuż przy wejściu do hali MOSiR umieszczono szal Broni przepasany żałobnym kirem. W nocy zniknął. Brak słów jakimi można w takiej chwili określić złodzieja.

Śmierć prezydenckiej pary, wielu znakomitych parlamentarzystów, wojskowych, duchownych, szereg dostojnych osobistości straciło swoje życie w sobotę 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Wydarzenie wstrząsnęło całym światem. Również w naszym klubie całe zdarzenie większość przeżywa bardzo mocno. W klubowej gablocie zawisł szal Broni Radom przepasany czarnym żałobnym kirem. To na znak, że łączymy się w bólu z rodzinami tragicznie zmarłych. Nikomu nie przyszło do głowy, że ktoś w nocy mógł włamać się do gabloty i go ukraść. Bo niby komu w okresie żałoby narodowej przyszłoby do głowy włamywać się nocą, aby kraść barwy przystrojone żałobną opaską? Zniknął nie tylko szal, ale w gablocie zniszczone zostały zdjęcia i cały jej wystrój.

To zdarzenie nie wymaga żadnego komentarza. Po prostu w głowie się nie mieści. Żenada…