To nie były łatwe dni dla drużyny. Znowu po fatalnym meczu w szatni odbyły się męskie rozmowy, a zespół w całości obejrzał na wideo przegrany mecz z Pogonią Grodzisk Mazowiecki (2:5).
– Błędy jakie popełniliśmy w tym spotkaniu, nie powinny zdarzać się trampkarzom, a tu mamy do czynienia z seniorami – mówi trener Broni Tomasz Dziubiński.
Szanse na zakończenie sezonu w pierwszej trójce są cały czas i Broń powinna zapomnieć o ostatnim meczu i podejść ostro zmobilizowanym do sobotniej gry. Za kartki pauzować będzie Paweł Ankurowski. Za to lepiej czuje się już Wajih Bouchniba i normalnie trenował w ostatnich dniach. Również Karol Budzikur czuje się lepiej i też powinien wystąpić przeciwko klubowi, w którym się wychował. Trzeba dodać, że w siedleckiej drużynie grał również Mariusz Marczak.
Nie wiadomo w jakim składzie rywale przyjadą do Radomia. W pierwszoligowej ekipie doszło do zmiany trenera i kto ostatecznie w sobotę zagra w rezerwach będzie jasne dopiero po piątkowym, popołudniowym treningu. Nie ma to jednak większego znaczenia. Broń musi walczyć bez względu na to, kto wyjdzie naprzeciwko.
Jesienią padł wynik 1:1.
RELACJĘ LIVE Z MECZU BROŃ – POGOŃ II BĘDZIE MOŻNA ŚLEDZIĆ NA NASZYM PORTALU