Po wysokiej derbowej porażce, Tomasz Dziubiński, trener Broni oddał się do dypozycji zarządu klubu. Swoją decyzję motywuje słabymi wynikami zespołu w pierwszych pięciu kolejkach sezonu.
Tomasz Dziubiński w przeciwieństwie do wielu szkoleniowców w kraju okazał się człowiekiem honoru i po dotkliwej porażce w derbach [Broń uległa Radomiakowi 4:0 - przyp. red.] oddał się do dyspozycji zarządu klubu z Plant.
- Gratuluję zwycięstwa Radomiakowi. Chciałbym zarazem przeprosić kibiców Broni. W drugiej połowie zagraliśmy po prostu słabo. W dniu dzisiejszym oddaję się do dyspozycji zarządu. W ciągu najbliższych dni dowiecie się, jaka będzie decyzja władz klubu. W ostatnim sezonie zdobywaliśmy wiele punktów, zajmując ostatecznie pozycję wicelidera rozgrywek. Teraz nie wiem, co się stało z drużyną. Całą odpowiedzialność za uzyskane dotychczas wyniki biorę na siebie - podsumował Dziubiński. - poinformował trener Dziubiński.
