Trener Tomasz Dziubiński zostaje przy zespole

Tomasz Dziubiński oddał się po niedzielnych derbach Radomia do dyspozycji zarządu klubu. Nadal będzie szkoleniowcem trzecioligowej drużyny. Jak powiedział prezes Artur Piechowicz, nie zostanie odwołany z tej funkcji. "Ten krysys razem musimy przezwyciężyć" - zapowiedział prezes Broni.

Czytaj dalej...

– Co się zacięło w zespole. Trener Dziubiński ma do wypełnienia kontrakt i wierzymy, że zespół się przełamie. Jest to drużyna w 80 procentach oparata na graczach z poprzedniego sezonu, gdy graliśmy o awans. W pięciu pierwszych kolejkach brakowało nam też sporo szczęścia. Przechodzimy kryzys i musimy wspólnie się z tego podnieść. Myślę, że szatnia i trener mają między sobą wiele spraw do uporządkowania – mówi prezes Broni, Artur Piechowicz.

Przypomnijmy, że w niedzielnych derbach Broń przegrała 0:4 z Radomiakiem. To już trzecia porażka zespołu w pięciu dotychczasowych kolejkach.

– Leżymy w szpitalu na intensywnej terapii. Albo się podniesiemy z tej choroby, albo zginiemy – powiedział nam krótko trener Dziubiński, który dość mocno przeżył przegraną.

W poniedziałek o godz. 16 piłkarze z trenerem będą mieli wewnętrzne spotkanie. W środę o godz. 19 Broń podejmuje Sokoła Aleksandrów Łódzki. Będzie sporo zmian w składzie. Bądźcie z drużyną teraz.