Jak zaczynała się dla Ciebie praca w Broni?
Zadzwonił do mnie Daniel Grymuła informując, że potrzebują w Broni trenerów. Następnie skontaktował się ze mną Irek Gorczyca.
Pierwszym zespołem była druga drużyna rocznika 2002 którą prowadziłem 3 lata, obecnie od 5 lat prowadzę rocznik 2011, a od 2 lat 2013. Dziękuję tutaj również Tomkowi Kołodziejczykowi, który bardzo pomaga mi i jego wkład jest tutaj nieoceniony.
Czy zawsze chciałeś być trenerem?
Nie od razu. Myślę, że przyszło to z wiekiem, musiałem do tego dojrzeć. Duży wpływ miało na pewno to, że na co dzień pracuję z dziećmi jako nauczyciel wychowania fizycznego.
Co najbardziej lubisz w trenerskiej pracy?
Lubię patrzeć jak chłopcy się rozwijają, jak realizują w meczach to co staram się im wpajać na treningach. Ich radość jak biegną na trening i smutek jak po treningu muszę ich wyganiać z boiska. Nidy nie mają dosyć, dla nich trening mógłby trwać pół dnia
Trenerski autorytet w dzisiejszym futbolu?
Kiedyś Johan Cruyff. Obecnie uważam że od każdego trenera można się czegoś nauczyć bez względu na to w jakim klubie pracuje i na jakim poziomie rozgrywek. Nieważne czy pracuje z dziećmi, czy z seniorami.
Jakie cechy powinien posiadać dziś młody piłkarz, aby dążyć do celu?
Ambicja, zaangażowanie, charakter a także mimo młodego wieku świadomość, że tylko ciężką pracą do czegoś dojdą w piłce.
Najlepsze przeżycie związane z piłką nożną?
Pamiętam taki mecz na Struga z Radomiakiem w 1998 roku, cały stadion ludzi, my ze względu na trudną sytuację w klubie wystąpiliśmy juniorami i trzema seniorami. Do 90 minuty remisowaliśmy 2:2, ale to co potem robił sędzia… przedłużył mecz o 10 minut i przegraliśmy 3:2… Długo nie mogliśmy się z tym pogodzić. Potem ten Pan został chyba dyrektorem w Radomiaku.
Obecnie każdym przeżyciem są sukcesy moich chłopców .
Czy zgadzasz się z tezą, że nie każdy dobry piłkarz może być dobrym trenerem i nie zawsze świetny trener mógł kiedyś grać w piłkę?
Zgadzam w 100 %, choć zdarzają się wyjątki.
Ulubiony zespół piłkarski w Europie?
Barcelona szczególnie ta ze Stoiczkowem, Koemanem, Romario, Guardiolą i Cruyffem na ławce.
Zawodnik na grę którego mógłbyś patrzeć godzinami?
Messi, Thiago Alcantara.
Piłkarski idol z dzieciństwa?
Wraz z dorastaniem kolejno Maradona, Stoiczkow, Rivaldo. Wszyscy grali w Barcelonie .
Muzyka przy jakiej najlepiej się relaksujesz?
Nie mam zbyt dużo czasu na słuchanie , ale jak już to różny rodzaj w zależności od sytuacji i nastroju.
Lepszy tradycyjny schabowy z ziemniaczkami, czy myślne egzotyczne owoce morza?
Warzywa na patelni, spagetti , szpinak, kuchnia chińska, ale także tradycyjny schabowy. Staram się jeść po prostu zdrowo.